Gala Taneczna w Puławach

Informacja o biletach mocno nieaktualna. W tym biznesie (czytaj akademii) płacisz co miesiąc niemałą kasę i przez cały rok czekasz na galę żeby zobaczyć czy dziecko robi jakiekolwiek postępy i czy w ogóle dobrze się tym bawi. Niestety nie ma żadnych zaproszeń/ wejściówek. Żeby zobaczyć własne dziecko musisz płacić, a jakby tego mało musisz wziąć urlop i stawić się o wyznaczonej godzinie w kasie po bilety. Jeśli spóźnisz się odchodzisz bez możliwości uczestniczenia w występie własnego dziecka. Raz do roku możnaby zapomnieć o kasie i postawić na promocję, zabawę i dobry smak...

to chyba Pani ma mocno nieaktualne informacje.. ja również nie miałam biletu na gale i wysarczylo zadzwonic do Pana Bartka czy instruktora u ktorego tańczy dziecko i nie bylo problemu.. weszlam normalnie bez biletu i jestem zachwycona pokazami i tym jaka wspaniałą robote robią Państwo Rudni i inne Panie z Akademi Tańca.. a Pani/Pan wstydziła/wstydził by się wupisywac takie glupoty w internecie zamiast zadzwonic i porozmawiac jal z ludzmi...to tylko  o Pani/Panu świadczy.. apropo kosztów chyba za ta sale na ktorej są pokazy tez trzeba zaplacic i obsludze itp..no ale niektorzy ludzie uważają że im sie wszystko nalezy..  żałosne

Z tego co wiem to organizacją tych pokazów zajmuje się Dom Chemika, a nie APT. Tylko za pierwszym razem stałem w kolejce. Od kilku lat już nie stoję i zawsze jest możliwość kupienia biletów i obejrzenia pokazów. Cena też zabójcza. Aż całe 8 zł :-) Ale jak ktoś się lubi czepiać, to znajdzie problem nawet tam, gdzie go nie ma. Pozdrowienia dla instruktorów i tancerzy. Nie przejmujcie się hejterami...

Winno być: Pokazy grup tanecznych z Akademii Promocji i Tańca Kamili i Bartłomieja Rudnych i nie Rudny. W Puławach w przeciwieństwie do Wąchocka nazwiska się odmienia!

Nuda. Jak się może komuś podobać taniec? To żenujące. To jak popisy samca przed samicą by przedłużyć gatunek.

"Z tego co wiem to organizacją tych pokazów zajmuje się Dom Chemika" - organizacją pokazów nie zajmuje i nie zajmował się nigdy DCH.

"Cena też zabójcza. Aż całe 8 zł :-) " No właśnie, przy tak zabójczej cenie można by wygospodarować te 8zł z miesięcznych opłat za zajęcia i uniknąć tego zamieszania i niesmaku, który się za tymi biletami za każdym razem ciągnie.