Trzej muszkieterowie znowu zawalczą

Witam, Chciałam wszystkim artystą i ludziom związanym z tym projektem PODZIĘKOWAĆ za świetny spektakl, pięknie było :) jedynie żałuje ze nie o 21 ale mam nadzieje sobie to nadrobić idąc raz jeszcze w sierpniu o ile mi się uda już na wieczorną porę - wtedy dodatkowo atmosfera podnosi pewnie wrażenia. Od samego początku oglądało się was z zapartym tchem, precyzja i finezja strojów, charakteryzacja (w szczególności blizna) zasługuje na niski pokłon. Król był prze prze "śliczny". W pewnym momencie ciężko uwierzyć ze to centrum Lublina, ponieważ miejsce tak czarujące, krzyki i szepty noszące się i odbijające od ścian, z okiennic wyglądający aktorzy, trawa pod nogami, i woń bądź fetor jak kto woli stajni końskiej wyczuwalny w powietrzu.....jestem oczarowana - teleportacja jednak jest możliwa w ciągu 1,5h byłam we Francji i Anglii. Gratuluje raz jeszcze i kłaniam się w pas- ze swojej strony nie zawiodę was i chcę raz jeszcze się z wami przeżyć tę teleportacje tylko tym razem koniecznie 21