W sumie dobrze, że są takie imprezy bo integrują one nasze narody. To, że dzisiaj w Lublinie 90% mieszkańców stanowią Polacy to trzeba pamiętać, że nie zawsze tak było. Jeszcze 100 lat temu Rusini (Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini) stanowili 1/3 mieszkańców tego miasta, Ukraińców było mniej więcej tyle samo co Polaków i Żydów.
|
|
A skąd takie dane?
Na Wikipedii znalazłem wpis dotyczący demografii Lublina z 1850 roku (czyli z okresu wcześniejszego, bo półtora wieku temu):
|
|
fuuuuuuu
|
|
ja pierniczę co za syf jak nie żydzi to ukraińcy a potem się dziwicie że ludzie ich nienawidzą jak im na każdym kroku obrzydzacie
|
|
Bzdury wypisujesz miernotko. Pominę już kwestię iż 100 lat temu o tzw "Ukraińcach" to mało kto słyszał. Mogli sobie być Rusini czy Małorusy ale nie Ukraińcy. |
|
Bo to jakiś idiota/ka brednie wypisuje. Fantazje lewackie o multi-kulti. Poza tym w Lublinie jedyne na co tą upadłą mieścinę stać to ciągłe chachłackie wieśniacze imprezy. Ukraina ha ha ...pępek świata. Żałosne. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|