Lepiej by ubranka dla biednych dzieci zrobili a nie ubranka dla drzewek... blee... kultura kwitnie, a wszystko się zaczęło od chłoptasiów w rureczkach, blogów modowych, you tubów, blogerek, fejs(z)buków itd. Widzę przed oczami organizatorów tego przedsięwzięcia ubranych w kolorowe szmaty, worek zamiast spodni, na to spódnica, 5 pasków, a na górze 10 bluzek, fryzura rozczochrana... proponuje jeszcze kilka akcji, typu przedstawienie dla drzew, koncert dla zabytkowych ulic... idę się zwymiotować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz