"Charakterystyczny pomruk dwulitrowego silnika w mini Cooper S to jeden z najpiękniejszych dźwięków na świecie."- kto to pisał??!! Wiem że rzeczywistość trzeba jak zwykle, trochę nagiąć żeby art. był ciekawy, ale nie do przesady!!!
chcesz autorze posłuchać jednego z najpiękniejszych (bo zapewne tez nie najpiękniejszego z możliwych) dźwięków silnika ?? Zapraszam ścianę obok i zajęcie miejsca za kierownicą BMW M% z V8 pod maską. Odpal silnik i posłuchaj. Przy tym V8 dźwięk tego R4 z Mini jawi się jak dźwięk kosiarki do trawy.
A co do ceny Mini - jest do tego stopnia absurdalna, że znani mi osobiście maniacy (i to naprawdę MANIACY!! którzy posiadają po kilka egz. aut tej marki w swojej kolekcji) tej marki twierdzą zgodnie, że szkoda wydawać aż takich pieniędzy na nowe Mini. Mini stało się zaprzeczeniem samego siebie. Stało się drogim gadżetem którego cena jest zupełnie nieadekwatna do tego co to co to oferuje.
|
|
Rycząca rasowo dwulitrowa bestia :lol: Puzio poeta, tylko maszyna nie ta.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|