Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Panie senatorze, ta propozycja nie spełnia ani jednego wymogu demokratycznych wyborów. Nie byłyby one ani powszechne, ani równe, ani bezpośrednie, ani w końcu tajne ! Pomijam już zupełny brak kampanii, która jest integralną częścią wyborów. A teraz jako podsumowanie - Polska już od dawna nie jest państwem demokratycznym. W państwie demokratycznym władza jest kontrolowana przez kilka niezależnych instytucji. U nas prokuratura, wszystkie słuzby i tzw Trybunał Konstytucyjny w skład którego wchodzą niemal wyłącznie politycy PiS są ubezwłasnowolnione. Wszystko jest podporzadkowane jednemu zwyklemu posłowi, a zatem zaczynamy juz spełniać definicję pełzającej dyktatury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@lopez... czyli zakwestionowałeś głosowanie korespondencyjne, ktore ongiś zagranicą funkcjonował idealnie. I ździwię ciebie, ale było ono tajne (koperta z głosem przy komisji skladającej się ze wszystkich przedstawicieli partii trafia do urny)+(nikt mi przez ramię nie patrzył, tak jak ostatnio podczas głosowania w konsulacie w Monachium), powszechna (każdy mógł zgłosić chęć oddania głosumw ten sposób), równe (zarowno mój głos, czy mojej żony był tyle samo wart, co i twój oddany w lokalu wyborczym), bezpośredni (oddałem głos na kandydata, a nie jakiegoś elekta jak w USA). Twoja fobia jest conajmniej śmieszna. Wszystkie wymienione przez cienie WADY są doskonale znane w takich krajach jak Niemcy, Francja, Hiszpania, czy Włochy. Ba! Tam ingerencja państwa w "niezależne" instytucje są jeszcze głębsze. Czyli skoro Polska nie zasługuje na miano państwa demokratycznego, to co napiszesz o Niemcach? Tam za takie pisanie na forum o Niemczech już miałbyś sprawę w sądzie. I nie jest to żart. W Polsce obrazisz policjanta i nic ci nie grozi, a w Niemczech wyskakujesz na początek z 3000€ plus sprawa w sądzie. Ciesz się demokracją w Polsce, bo ją masz. Nie to co na Zachodzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie wybory..... PKW musi opracować karty a ma zabrane kompetencje. Nie ma przepisu o obwieszczeniu i informacji o punkcie głosowań. TVP robi za 2 mld kampanię. Takie wybory organizuje się za wschodnią granicą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@filip75 - ongiś funkcjonowały idealnie. Teraz w wersji przyjętej przez PiS wybory ma organizować Poczta, która mówi, że nie dostarcza przesyłek do osób na kwarantannie - czy one będą mogły zagłosować? Co z głosowaniem osób zagranicą? Jak bez doręczenia przesyłki do rak własnych można mówić o powszechnym i bezpośrednim głosowaniu? Co z równymi szansami dla wszystkich i równymi regułami kampanii wyborczej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Korea Południowa wybory korespondencyjne -tak, Szwajcaria- tak, Bawaria - tak, demokratka Pelosi w USA namawia na -tak --- tylko w Polsce SENAT jest na NIE ... może dlatego, że  naszymi wyborami interesują się Niemcy i w ich przeprowadzenie bezczelnie ingerują??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Głosowanie korespondencyjne jako ochrona demokracji w obliczu kryzysu zdrowia publicznego. Nie ma uzasadnionych argumentów przeciwko jego wprowadzeniu" - demokratka z USA Nancy Pelosi z którą Grodzki spotykałsię ostatnio
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie senatorze, ta propozycja nie spełnia ani jednego wymogu demokratycznych wyborów. Nie byłyby one ani powszechne, ani równe, ani bezpośrednie, ani w końcu tajne ! Pomijam już zupełny brak kampanii, która jest integralną częścią wyborów. A teraz jako podsumowanie - Polska już od dawna nie jest państwem demokratycznym. W państwie demokratycznym władza jest kontrolowana przez kilka niezależnych instytucji. U nas prokuratura, wszystkie słuzby i tzw Trybunał Konstytucyjny w skład którego wchodzą niemal wyłącznie politycy PiS są ubezwłasnowolnione. Wszystko jest podporzadkowane jednemu zwyklemu posłowi, a zatem zaczynamy juz spełniać definicję pełzającej dyktatury.
 A ja słyszałem, że u nas trójpodział władzy jest zachowany. 1. władza: Prezes. 2. władza: Jarosław. 3. władza: Kaczyński.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@lopez... czyli zakwestionowałeś głosowanie korespondencyjne, ktore ongiś zagranicą funkcjonował idealnie. I ździwię ciebie, ale było ono tajne (koperta z głosem przy komisji skladającej się ze wszystkich przedstawicieli partii trafia do urny)+(nikt mi przez ramię nie patrzył, tak jak ostatnio podczas głosowania w konsulacie w Monachium), powszechna (każdy mógł zgłosić chęć oddania głosumw ten sposób), równe (zarowno mój głos, czy mojej żony był tyle samo wart, co i twój oddany w lokalu wyborczym), bezpośredni (oddałem głos na kandydata, a nie jakiegoś elekta jak w USA). Twoja fobia jest conajmniej śmieszna. Wszystkie wymienione przez cienie WADY są doskonale znane w takich krajach jak Niemcy, Francja, Hiszpania, czy Włochy. Ba! Tam ingerencja państwa w "niezależne" instytucje są jeszcze głębsze. Czyli skoro Polska nie zasługuje na miano państwa demokratycznego, to co napiszesz o Niemcach? Tam za takie pisanie na forum o Niemczech już miałbyś sprawę w sądzie. I nie jest to żart. W Polsce obrazisz policjanta i nic ci nie grozi, a w Niemczech wyskakujesz na początek z 3000€ plus sprawa w sądzie. Ciesz się demokracją w Polsce, bo ją masz. Nie to co na Zachodzie.
Czy w Niemczach organizacją wyborów zajmuje się partia wystawiająca swojego kandydata w tychże wyborach?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...