Zwykły czy piorący?

Do dej pory mieliśmy zwykły odkurzacz ale nawalił i trzeba nowy. Rozważamy zakup piorącego, ale czy jest skuteczny, czy lepiej liczyć na siłę własnych rąk?  

Jego wadą na pewno jest to,że jest większy i cięższy niż zwykły odkurzacz. Poza tym sporo czasu zajmuje samo przygotowanie urządzenia do pracy. Na koniec oczywiście trzeba go jeszcze umyć i osuszyć. Zwykły odkurzacz nie zatrzymuje wielu drobin w których żyją i rozmnażają się roztocza. Skuteczną zaporą jest woda. Dla osób mających alergię polecam odkurzacz piorący i dla wszystkich, którzy nie lubią prać dywanów i wykładzin zwykłą szczotką do dywanów i to na dodatek ręcznie. Taki odkurzacz to również dobra profilaktyka dla zdrowych osób.    

W tradycyjnych odkurzaczach utrata siły ssania wynika z tego, iż kurz zatyka pory worka uniemożliwiając swobodny przepływ powietrza. Tak samo dzieje się w przypadku tzw. odkurzaczy bezworkowych, gdzie kurz zbierając się na filtrze kartonowym zatyka jego pory. Ja mam odkurzacz dyson i najskuteczniejszym filtrem jest woda. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale dla mnie jest bezkonkurencyjny w porównaniu do zwykłego odkurzacza.  

Jak ktoś jest marudny z natury to zawsze coś nie będzie pasowało. Jeżeli naprawdę nam zależy na tych wielu funkcjach odkurzacza piorącego i są ponad jego minusy to nie ma co się zastanawiać tylko kupować. Można kupić taki odkurzacz na raty. Jak i cena wyższa to nie odczujemy tak bardzo po kieszeni. Dla chcącego nic trudnego.  

Ja nie jestem zwolennikiem piorących odkurzaczy , bo mam wrażenie ze to wszystko się rozmazuje i wcale nie pierze. jesli juz piuorące to chyba bobrej firmy, ale sama nie wiem