|
Wielkie uznanie za ciążka pracę i małe zarobki dla Tej Pani.
|
|
|
....pozwolę sobie podpowiedzieć Pani Zdunek, że fachowców docenia się np. w Norwegii. Jestem w stanie zapewnić nie tylko b. korzystny kontrakt, ale i nieodpłatny kurs j. norweskiego. Zwrot wszystkich ewentualnych kosztów, jak chociażby utrata dochodów spowodowanych czasem poświęconym nauce języka itp. zostanie dokonany po podpisaniu umowy o pracę.
|
|
|
....pozwolę sobie podpowiedzieć Pani Zdunek, że fachowców docenia się np. w Norwegii. Jestem w stanie zapewnić nie tylko b. korzystny kontrakt, ale i nieodpłatny kurs j. norweskiego. Zwrot wszystkich ewentualnych kosztów, jak chociażby utrata dochodów spowodowanych czasem poświęconym nauce języka itp. zostanie dokonany po podpisaniu umowy o pracę.To jeszcze są ludzie, którzy marzą o wyjeździe do pracy za granicę? A swoją drogą już niejeden obiecywał kokosy a potem okazywało się, że niewolnicza praca, albo burdel... |
|
|
( To jeszcze są ludzie, którzy marzą o wyjeździe do pracy za granicę? A swoją drogą już niejeden obiecywał kokosy a potem okazywało się, że niewolnicza praca, albo burdel... ) A właśnie nadal i wciąż są takie osoby. Pielęgniarki, które znam i zatrudnione w Bergen zaczynały swoją karierę zawodowa od 45 tys. NOK/miesiąc. Po 2 latach już maja (z 1 dyżurem weekendowym) 57 tys.. Oczywiście koszty utrzymania zdecydowanie wyższe, ale bez zaciskania pasa można odłożyć z każdej pensji 5-6 tys. licząc w złotówkach. Stać na wczasy i na wiele innych radości obcych pracownikom służby zdrowia w kraju. Doskonale rozumiem zwłaszcza młode osoby tuz po studiach, które decydują się na emigrację zawodową. Z naszego miasta w Norwegii i Danii pracuje 7 osób, które znam osobiście.
|
|
|
Wiadomo - chrześcijanka - GRATULACJE dla tej PANI !
|
|
|
( To jeszcze są ludzie, którzy marzą o wyjeździe do pracy za granicę? A swoją drogą już niejeden obiecywał kokosy a potem okazywało się, że niewolnicza praca, albo burdel... ) A właśnie nadal i wciąż są takie osoby. Pielęgniarki, które znam i zatrudnione w Bergen zaczynały swoją karierę zawodowa od 45 tys. NOK/miesiąc. Po 2 latach już maja (z 1 dyżurem weekendowym) 57 tys.. Oczywiście koszty utrzymania zdecydowanie wyższe, ale bez zaciskania pasa można odłożyć z każdej pensji 5-6 tys. licząc w złotówkach. Stać na wczasy i na wiele innych radości obcych pracownikom służby zdrowia w kraju. Doskonale rozumiem zwłaszcza młode osoby tuz po studiach, które decydują się na emigrację zawodową. Z naszego miasta w Norwegii i Danii pracuje 7 osób, które znam osobiście.Wynajmując mieszkanie w kilka osób lub w piwnicy, oszczędzając na zakupach, ogrzewaniu, poruszaniu się komunikacją miejską itd. itp. Taka jest prawda, że wiele osób chciałoby wrócić do Polski, ale wstydzą się wracać z pustymi kieszeniami. Nawet nie dostaną kredytu na mieszkanie a poza tym ceny mieszkań kosmiczne. |
|
|
Buhahaha 5-6 tys. tyle to położna z kopert wyciska bez Norwegii.
|
|
|
jak serce na dloni, to nie polozna a kardiochirurg chyba
|
|
|
Znam Panią Julitę z porodówki na krasnickiej,świetna położna,cudowny człowiek. Mój głos też dostała.Prawdziwa położna z powołania.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
