Wyzwań nie boi się też Aleksandra Paździor, która do Częstochowy idzie z niespełna półtorarocznym synem. Będzie się modlić się za swoją mamę
Autor: Wojciech Nieśpiałowski
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze