Czapla biała w Poleskim Parku Narodowym

Do tej pory w naszym województwie ornitolodzy natykali się na gniazda czapli białej dwa razy. – Pierwszy raz w 2010 roku nad jeziorem Mytycze, drugi raz nad Kacapką – opowiada dr Grzegorz Grzywaczewski z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. W tym roku, tylko na terenie Poleskiego Parku Narodowego, przyrodnicy doliczyli się dwunastu gniazd tego rzadkiego ptaka. A w każdym z nich od jednego do trzech piskląt. Młode czaple są już gotowe do wylotu. Oprócz śladów puchu na łepkach, upierzeniem nie różnią się od dorosłych czapli. – To niezwykły widok, biel jak z reklamy pasty do zębów – mówi dr Grzywaczewski. Biały kolor czapli kontrastuje u młodych z zielonym odcieniem u nasady dzioba. – Jest się czym zachwycać – dodaje ornitolog.W Polsce lęgowe czaple białe pojawiły się pierwszy raz w 1997 roku, na bagnach nad Biebrzą. Teraz, wygląda na to, że na dobre zadomowiły się na terenie Poleskiego Parku Narodowego. – Złożyło się na to kilka czynników. Od kilku lat w parku próbuje się zatrzymać wodę, np. robiąc zastawki. Sprzymierzeńcem takiego stanu rzeczy są także bobry, które budują żeremia. Wody jest więcej, więc pojawiły się czaple – tłumaczy dr Grzywaczewski. Do osiedlenia się w naszym regionie zachęciły ptaki też coraz cieplejsze lata. Ornitolodzy natrafili na czaple przy okazji liczenia bocianów. Razem ze studentami szukali ptaków na terenie parku i w jego okolicach. Wyniki są optymistyczne. – Średnio w gniazdach zaobserwowaliśmy po trzy-cztery młode. W Łomnicy jest nawet pięć młodych w jednym gnieździe. Dla porównania rok temu w gniazdach było po jednym, maksymalnie trzy młode – mówi dr Grzywaczewski. –Monitorujemy ok. 130 gniazd, sprawdziliśmy już sto – dodaje.

Autor: Grzegorz Grzywaczewski/ Uniwersytet Przyrodniczy