Widok z baszty zamkowej
Z zamkowego donżonu zdjęto rusztowania. Można już więc podziwiać odnowioną elewację.
Wewnątrz, w trzech salach umieszczono nowe gabloty. Wypełnią je eksponaty dotyczące przedwojennej historii Lublina, czasów okupacji hitlerowskiej oraz powojennych represji UB.
Na turystów, którzy dotrą na sam szczyt baszty, czeka nowy taras widokowy. Jego budowa, była najbardziej skomplikowanym elementem całego remontu. Na 24-metrową wieżę trzeba było wtłoczyć dziesiątki ton betonu.
Taras jest prawie gotowy na przyjęcie zwiedzających. Pozostało jedynie zainstalowanie lunety.
– W wakacje donżon będzie już otwarty dla turystów – zapowiada Ryszard Kuźniar, zastępca dyrektora Muzeum Lubelskiego. – Myślę, że jednocześnie na taras będzie mogło wejść ok. 40 osób. Oczywiście z przewodnikiem.
Po zejściu z wieży będzie można odpocząć w zamkowej kawiarni. Powstała ona w sali w skrzydle naprzeciwko donżonu. Latem turyści będą mogli korzystać również z kawiarnianego ogródka.
Przebudowa baszty to część większego projektu, który obejmuje niemal wszystkie części muzeum. W podziemiach zamku powstało 500 mkw. nowoczesnych magazynów. Zaadaptowano na ten cel nieużywane piwnice.
Do odnowionych pomieszczeń trafi m.in. porcelana, obrazy i eksponaty archeologiczne. W południowym skrzydle zamku powstaje również nowa wystawa archeologiczna. Będzie jedną z najnowocześniejszych w kraju. Jej zbudowanie pochłonie 1,5 mln zł. Wszystkie nowe atrakcje mają być dostępne dla turystów z końcem listopada.
Autor: Jacek Świerczyński

Napisz komentarz
Komentarze