Pochodzący z Radzynia Podlaskiego arcybiskup Andrzej Dzięga znalazł się na cenzurowanym Stolicy Apostolskiej. Wszystko dlatego, że wpłynęły tam zawiadomienia o zaniedbaniach metropolity dotyczących m.in. duchownych podejrzanych o wykorzystywanie seksualne nieletnich. Potwierdziliśmy to w kilku źródłach.