Prawie pół tysiąca zawodników wzięło udział w Biegu Zielonych Sznurowadeł. Nowa trasa wiodła przez lasy, pola i malownicze wąwozy. Brukową kostkę zastąpił żwir, piach i błoto. Pierwszy na mecie był Artur Jendrych ze Świdnika, który wyprzedził puławianina, Bartłomieja Florczaka i Andrzeja Orłowskiego z Lubartowa.