Legendarna staromiejska restauracja miała zostać otwarta już dawno. Tymczasem Czarcia Łapa nadal nie nabrała kształtu, jaki nakreślił Janusz Palikot.
Restaurant Week 2018 w Lublinie to świetna okazja, żeby w festiwalowej cenie 49 zł zjeść przystawkę, danie główne i deser. W tym roku wśród 22 restauracji są nowe, bardzo obiecujące miejsca. Co ciekawego szykują w tym roku szefowie kuchni?
Śledź w czarnej porzeczce i jesiotr z grilla na Wigilię, indyk w chrzanie z kaszą i żurawiną na świąteczny obiad. To propozycja Macieja Boruckiego, jednego z najlepszych szefów kuchni w Lublinie. Z jego autorskimi przepisami część bożonarodzeniowych dań możecie przyrządzić jeszcze ciekawiej.
W karcie otwartej w środę restauracji „Czarcia łapa. A morze inaczej” znajdziemy m.in. świeże mule, krewetki i kraby. Z kolei w restauracji Chleb Powszedni można zjeść m.in. górkę cielęcą i gicz wołową.