Przeszedł potworny wypadek, dłoń wisiała tylko na zmiażdżonych ścięgnach. Dziś mówi: Lekarze z Łęcznej uratowali mi rękę!
W dniu wypadku 24-letni Arkadiusz Lipiec był niemal pewny, że straci dłoń. W dwóch szpitalach lekarze chcieli mu ją amputować. Aż trafił do Łęcznej. Po dwóch tygodniach od zdarzenia już rusza palcami, a w czwartek wychodzi ze szpitala.
06.03.2019 19:27