Górnik leci do Turcji bez Buzały, ale z Cernychem
Kiedy Paweł Buzała przychodził latem z Lechii Gdańsk do beniaminka ekstraklasy mówił: Trener mnie chciał i to było najważniejsze. Nie było o czym rozmawiać, przyszła oferta, a ja z niej skorzystałem.
25.01.2015 16:48