Krew z ubojni popłynęła do rzeki. Starosta zwołał sztab kryzysowy
We wtorek zebrał się sztab kryzysowy. Zajmowano się sprawą z minionego piątku, kiedy do rowu, a potem do rzeki Kurówki i następnie do Wisły, trafiły znaczne ilości ścieków przemysłowych z krwią z firmy Pini Beef. Sanepid w przyszłym tygodniu przebada lokalne ujęcie wody.
16.11.2016 16:37