Coraz więcej lekarek i pielęgniarek z Ukrainy chce pracować w województwie lubelskim. Większość z nich nie zna jednak polskiego albo zna bardzo słabo. – To podstawowy problem. Nie możemy ich zatrudnić – rozkładają ręce szefowie szpitali.
Rozmowa z Andrzejem Tytułą, przewodniczącym Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Lublinie i organizatorem 35. Okręgowego Zjazdu Pielęgniarek i Położnych, który odbył się wczoraj w Lublinie.