Pamiętnik Ukrainki. Pierwsza noc w normalnym łóżku. Tylko tyle i aż tyle
Ze Lwowa przez Hrubieszów, później Lublin i Wrocław aż do położonego w górach pensjonatu. Tak wygląda podróż Oli Lebedenko, Ukrainki, która w swoim pamiętniku dzieli się z naszymi czytelnikami swoimi doświadczeniami z ucieczki przed wojną. Oto kolejny odcinek tej opowieści.
09.03.2022 17:16