BLOG 2 cat 2
Puławskie Azoty to nie tylko zakład, wokół którego funkcjonuje całe miasto. Ten potentat, obok zakładów w Tarnowie jest jednym z największych odbiorców na rynku gazu a cena tego surowca rzutuje na konkurencyjność całej produkcji wielkiej syntezy chemicznej w Polsce. Ta oczywistość była oczywista w momencie podpisywania przez rząd PO-PSL nowej umowy gazowej z Rosją, zaraz po tragedii smoleńskiej.
Znaczenie tych niedobitków wielkiego przemysłu ma wiele aspektów. Po pierwsze, miejsca pracy, po drugie niebagatelne zyski wypracowane przez te firmy, po trzecie jest to potencjalny konsument gazu z polskich łupków i ten ostatni aspekt jest nie do przecenienia w misternej grze rosyjskiego Arconu o zakup ZA Puławy SA. Już teraz zakłady w Tarnowie do produkcji wykorzystują o 60% tańszy gaz z rodzimych złóż w cenie 250 dolarów za tonę, dzięki czemu większość jego produkcji stanowi eksport.
06.02.2015 09:41