Bieliki padły, bo zatruły się toksycznym pestycydem, który jest zakazany na terenie Unii Europejskiej. Tak ustaliła prokuratura, ale postepowanie w tej sprawie umorzyła.
Krowy były tak wycieńczone, że lekarz zdecydował o ich eutanazji. Prokuratura prowadzi śledztwo, ale jak dotąd nikt nie usłyszał zarzutów.