Linia 88 nie ma zgody na kursy, a nadal jeździ. Urzędnicy są bezsilni
Firmie nie wolno stawać na przystankach, nie ma zezwolenia na kursy, a mimo to co dzień wozi ludzi do Świdnika busami tzw. linii 88. Urzędnicy mówią, że to partyzantka i że są bezradni. A komornik nie zdołał namierzyć firmy, by ściągnąć od niej to, co winna jest miastu
05.05.2016 17:11