Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

tag5

Maszyny- postęp czy zagłada…?

Maszyny- postęp czy zagłada…?

Umiejętność myślenia jakiejś garstki ludzi sprowadza się do teorii , aby pracę ludzką zastąpić pracą maszyn, gdyż taka opcja daje większe profity…!!! Jednostce bez wątpienia tak, ale czy danej grupie społecznej, lub też całym społeczeństwom … ? Często mamy na uwadze rewolucję przemysłową końca XIX wieku, gdy rozwój przemysłu z jednej strony odbierał pracę ludziom , ale też dawał tym , którzy potrafili iść z postępem. Obecna rewolucja już nie przemysłowa , a technologiczna powoduje, że tylko w samej naszej wspólnocie europejskiej miliony młodzieży w wielu krajach nie mają pracy, czy po prostu zajęcia !!! Czy potrafimy się obudzić i zrozumieć , iż nie powinniśmy być ostatnim pokoleniem europejskiej cywilizacji …?!!! Mam obawy, gdyż tzw. demokracja sprowadziła rządzenie już nie do mądrości, a cwaniactwa w wielu, zbyt wielu krajach naszej wspólnoty…!!

10.02.2015 12:45
BLOG 2 cat 2

BLOG 2 cat 2

Puławskie Azoty to nie tylko zakład, wokół którego funkcjonuje całe miasto. Ten potentat, obok zakładów w Tarnowie jest jednym z największych odbiorców na rynku gazu a cena tego surowca rzutuje na konkurencyjność całej produkcji wielkiej syntezy chemicznej w Polsce. Ta oczywistość była oczywista w momencie podpisywania przez rząd PO-PSL nowej umowy gazowej z Rosją, zaraz po tragedii smoleńskiej. Znaczenie tych niedobitków wielkiego przemysłu ma wiele aspektów. Po pierwsze, miejsca pracy, po drugie niebagatelne zyski wypracowane przez te firmy, po trzecie jest to potencjalny konsument gazu z polskich łupków i ten ostatni aspekt jest nie do przecenienia w misternej grze rosyjskiego Arconu o zakup ZA Puławy SA. Już teraz zakłady w Tarnowie do produkcji wykorzystują o 60% tańszy gaz z rodzimych złóż w cenie 250 dolarów za tonę, dzięki czemu większość jego produkcji stanowi eksport.

06.02.2015 09:41
Reklama
Reklama