Lublinianka skazana na dożywocie za zabójstwo zamiast wypadek. Rozmowa z matką Marty
Tak, siedziałam za kierownicą i doprowadziłam do wypadku. Tak, nie udało mi się uratować Csaby. To jednak nie było zabójstwo. Nie chciałam jego śmierci. On powinien żyć, a ja powinnam odpowiadać za wypadek - mówi 29-letnia Marta Herda. Lublinianka tytułowana przez irlandzkie media „Ice Queen Killer” odsiaduje dożywocie w tamtejszym więzieniu o zaostrzonym rygorze. Rodzina i przyjaciele walczą o jej uniewinnienie.
20.10.2017 15:28