Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

3 lutego 2014 r.
12:34
Edytuj ten wpis

Dali dzieciom broń, kazali strzelać. Oskarżeni dyrektor zarządu dróg i policjant

Autor: Zdjęcie autora (jsz)

Jest akt oskarżenia w sprawie, dotyczącej postrzelenia rolnika podczas zawodów strzeleckich. Ranny w kręgosłup mężczyzna jest sparaliżowany. Odpowiedzą za to dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych i policjant.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Główny oskarżony to 61-letni Janusz W., kierujący Zarządem Dróg Powiatowych w Lublinie. To on odpowiadał za organizację pechowych zawodów w październiku 2012 roku. Był wówczas prezesem bełżyckiego Klubu Żołnierzy Rezerwy "Rykoszet” Ligi Obrony Kraju. Feralnego dnia około 20-osobowa grupa "strzelców” zebrała się na terenie kopalni piachu w miejscowości Kępa Wały w gm. Borzechów. - Wyrobisko nie mogło służyć za strzelnicę - mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Nie było tam odpowiednich zabezpieczeń i oznakowania. Umożliwiało to wydostanie się pocisków poza obszar wyrobiska. Nie przeszkodziło to działaczom LOK w zorganizowaniu zawodów. Przygotowali po trzy stanowiska dla broni krótkiej i długiej. Wśród uczestników szkolenia były też dzieci w wieku od 9 do 12 lat. W prowadzeniu szkolenia Januszowi W. pomagał 39-letni Mariusz B., policjant, członek LOK w Bełżycach. - Po przerwie technicznej stanowiska dla broni krótkiej zajęły dzieci - dodaje Syk-Jankowska. - Z uwagi na ciężar broni nie były one w stanie samodzielnie jej utrzymać. Dorośli, pomagali im, podpierając swoimi rękami broń, przy czym sam strzał i celowanie należało do dziecka. Jeden z pocisków wystrzelonych z Glocka przeleciał ponad wyrobiskiem i trafił w plecy 56-letniego rolnika. Mężczyzna pracował w polu, kilkaset metrów od wyrobiska. Prowadził traktor. Obok szedł jego kolega. - W pewnej chwili usłyszał świst pocisku, przelatującego w pobliżu jego głowy - wyjaśnia Syk-Jankowska. - Następnie zobaczył jak 56-latek osunął się z siedzenia kierowcy. Postrzelonemu mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy. Śmigłowiec zabrał go do szpitala. Obrażenia okazały się jednak bardzo poważne. Kula uszkodziła rdzeń kręgowy. Rolnik, ojciec dziewięciorga dzieci, stracił władzę w nogach. Sprawą zajęła się policja i prokuratura w Świdniku. Ustalono, że właściciel wyrobiska starał się o przekształcenie go w strzelnicę. Nie zapadły jednak żadne decyzje w tej sprawie. Nie można więc było organizować tam szkoleń czy zawodów strzeleckich. Według śledczych za postrzelenie mężczyzny odpowiadają organizatorzy imprezy. Janusz W. został oskarżony o nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Jako osoba nadzorująca i odpowiedzialna za bezpieczeństwo dopuścił trzech małoletnich w wieku od 9 do 12 lat do strzelania - dodaje Syk-Jankowska. - Nie zachował środków ostrożności. W rezultacie po oddaniu przez jednego z małoletnich strzału, pocisk trafił pokrzywdzonego w plecy. Za narażenie życia pracujących w polu rolników odpowie również Mariusz B. Policjantowi grozi mu do 2 lat więzienia. - Był zawieszony, ale teraz normalnie pracuje. Nie będziemy podejmować wobec niego żadnych kroków, do czasu prawomocnego wyroku - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik KWP w Lublinie. Janusz W. musi się liczyć z 3-letnim wyrokiem. Obaj mężczyźni nie przyznają się do winy. Janusz W. - Zasiada w Radzie Krajowej i w Zarządzie Głównym Ligi Obrony Kraju. Został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Brał udział w opracowywaniu Powiatowego Programu Zapobiegania Przestępczości. Jest dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych w Lublinie z siedzibą w Bełżycach.

Pozostałe informacje

PGE Start Lublin zdobył Pekao Superpuchar Polski. Pierwsze trofeum w historii

PGE Start Lublin zdobył Pekao Superpuchar Polski. Pierwsze trofeum w historii

To jest niezwykle ciężkie do wytłumaczenia. PGE Start Lublin w pierwszej połowie nie istniał na parkiecie i był kompletnie zdominowany przez Energę Trefl Sopot. Po zmianie stron jednak „czerwono-czarni” włączyli zdecydowanie wyższy bieg i wygrali 82:77. Nie trzeba dodawać, że jest to pierwszy taki triumf w historii klubu.

Orlen Oil Motor Lublin gonił z całych sił, ale nie obronił mistrzostwa PGE Ekstraligi
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin gonił z całych sił, ale nie obronił mistrzostwa PGE Ekstraligi

Orlen Oil Motor Lublin był blisko odrobienia ogromnych strat z Torunia w drugim finale PGE Ekstraligi. „Koziołki” wygrały na swoim torze z PRES Grupą Deweloperską 52:38, ale do obrony tytułu ostatecznie zabrakło im czterech „oczek”

Łada łatwo ograła Bug, a Hetman zrobił swoje w Majdanie Starym

Łada rozbiła groźnego beniaminka, dwie czerwone kartki w Krasnymstawie i siódma wygrana Hetmana

W ósmej kolejce ciekawie zapowiadało się spotkanie w Biłgoraju. Łada podejmowała groźnego beniaminka z Hanny, który potrafił odebrać już punkty Hetmanowi Zamość i Lubliniance. W sobotę drużyna Bartosza Bodysa była jednak tylko tłem dla rywali. Przegrała 0:5, a mogła jeszcze wyżej.

Dave Assuncao zaliczył w niedzielę dwie asysty

Avia lepsza od Podlasia, skromna wygrana Chełmianki

Po derbowej porażce ze Świdniczanką nastroje w obozie Avii nie mogły być najlepsze. Drużyna Wojciecha Szaconia błyskawicznie powetowała sobie jednak straty. Najpierw odprawiła z kwitkiem Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski, a w niedzielę przywiozła komplet punktów z kolejnych derbów, tym razem w Białej Podlaskiej.

Bez celnego strzału i bez punktów. Górnik Łęczna przegrał z Chrobrym

Bez celnego strzału i bez punktów. Górnik Łęczna przegrał z Chrobrym

W tym sezonie nie brakowało meczów, w których Górnik Łęczna zasługiwał na więcej. Niestety, niedzielne spotkanie w Głogowie do nich nie należało. Bardzo mało wykreowanych sytuacji, ani jednego celnego strzału, a na koniec w pełni zasłużona porażka z Chrobrym 0:2. A to oznacza, że zielono-czarni po jedenastu kolejkach pozostają jedynym zespołem w Betclic I lidze bez zwycięstwa.

Kibice przed wejściem na Z5
galeria

Motor kontra Toruń – emocje sięgają zenitu. Opinie kibiców spotkanych przed Z5

Kibice z niepokojem patrzą w niebo i zaklinają pogodę na minuty przed wielkim rewanżem w finale żużlowej ligi. Na torze spotkają się Lublin i Toruń. Oba zespoły wierzą w swoje szanse, choć ton wypowiedzi kibiców zdradza różne nastroje – od pełnej wiary po ostrożny optymizm.

Po liturgii w Bazylice Narodzenia NMP, uczestnicy w uroczystym pochodzie udali się do siedziby Akademii przy ul. Wojsławickiej.
galeria

Ćwierć wieku nauki i tradycji. PANS w Chełmie świętuje jubileuszowy rok akademicki

Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainaugurowała jubileuszowy – 25. rok akademicki. Uroczystość stała się nie tylko okazją do świętowania historii, lecz także do podkreślenia przyszłych ambicji uczelni.

Znamy mistrza PGE Ekstraligi 2025. Orlen Oil Motor Lublin - PRES Grupa Deweloperska Toruń [zapis relacji na żywo]

Znamy mistrza PGE Ekstraligi 2025. Orlen Oil Motor Lublin - PRES Grupa Deweloperska Toruń [zapis relacji na żywo]

O godzinie 19.30 rozpocznie się rewanżowy mecz finału PGE Ekstraligi pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin, a PRES Grupą Deweloperską Toruń. Czy "Koziołki" odrobią 18 punktów straty z Torunia i po raz kolejny zostaną mistrzami Polski? Zapraszamy na wspólne sportowe emocje

System kaucyjny ma zmniejszyć liczbę odpadów, w tym plastikowych butelek.
sonda

System kaucyjny tuż-tuż. Co się zmieni?

Od 1 października w Polsce obowiązywać będzie system kaucyjny. Co to w praktyce oznacza i w jaki sposób wpłynie na nasze życie?

Zatrzymany jest już w celi

Jeździł na „podwójnym gazie”, ukrywał się w pensjonacie

Lubelscy „łowcy głów” zatrzymali 31-latka, którego poszukiwano listem gończym i dwoma nakazami. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie 2 lat pozbawienia wolności. Poszukiwany został namierzony w jednym z pensjonatów na terenie powiatu krasnostawskiego.

Lubelscy naukowcy pracują nad rewolucją w światowej psychiatrii. Można im pomóc!
galeria

Lubelscy naukowcy pracują nad rewolucją w światowej psychiatrii. Można im pomóc!

Czy możliwe jest wykrywanie zaburzeń lękowych na podstawie aktywności mózgu, bez konieczności długich wywiadów psychiatrycznych? Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozpoczynają nowatorski projekt, którego celem jest stworzenie narzędzia diagnostycznego opartego na analizie fal mózgowych EEG.

Dzisiejszy targ staroci
galeria

Jesienna aura na targu staroci

Plac Zamkowy w Lublinie, jak zwykle w ostatnią niedzielę miesiąca, zamienił się w olbrzymi pchli targ. Już od rana ustawiali się sprzedawcy, którzy na straganach wystawili wiekowe różności.

Edach Budowlani Lublin wygrali drugi mecz w sezonie

Edach Budowlani Lublin odjechali rywalom po przerwie

W meczu czwartej kolejki Edach Budowlani Lublin pokonali na wyjeździe AZS AWF Warszawa 62:21

Stal Kraśnik urwała punkt liderowi tabeli z Ostrowca Świętokrzyskiego

Stal Kraśnik wywalczyła punkt na boisku lidera. "Oby nam się poukładało w klubie"

W polskiej piłce nie raz i nie dwa zdarzało się, że kluby, które miały problemy finansowe potrafiły osiągać bardzo dobre wyniki. To samo można już chyba napisać o Stali Kraśnik. Drużyna Roberta Chmury w sobotę po raz kolejny pokazała się z dobrej strony. Tym razem urwała punkt liderowi tabeli i to w Ostrowcu Świętokrzyskim po remisie 2:2.

Zdjęcie ilustracyjne

Nowy rok akademicki z kilkoma zmianami. Będą mLegitymacje studenckie

W rozpoczynającym się roku akademickim 2025/26 będą już obowiązywać niewielkie, ale znaczące dla środowiska przepisy, np. wprowadzające mLegitymacje studenckie czy raportowanie inwestycji tylko powyżej 100 tys. zł. Na te kluczowe i nowelizację tzw. ustawy Gowina trzeba jednak jeszcze poczekać.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium