Kazimierz Jewała

Jest też radnym miejskim i nieetatowym członkiem zarządu miasta. Działa we władzach klubu piłkarskiego "AZS Podlasie”, pełniąc funkcję skarbnika. Członek NSZZ Solidarność od 1980 roku. Przez 4 kadencje przewodniczył organizacji zakładowej. - Sądzę, że dążenie do równoważenia interesów pracowniczych i właścicieli firm może przynieść efekty ekonomiczne dla obu stron. Dlatego zawsze kierują moim działaniem przesłanki racjonalne. Poszanowanie prawa jest sprawą zasadniczą, z interesami inwestora również należy się liczyć - twierdzi K. Jewała. Wrodzona aktywność skierowała go w pewnym momencie ku wymiarowi sprawiedliwości. Był ławnikiem sądowym przez dwie kadencje. Zakładał pierwszą Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo-Kredytową w Białej Podlaskiej. Przewodniczył radzie nadzorczej w tej instytucji. W latach 80. kierował Wojewódzką Radą Zatrudnienia. Poza pracą zawodową i społeczną Kazimierz Jewała ma niewiele czasu dla siebie. A lubi powędkować, interesuje się również historią. - Soboty i niedziele rezerwuję dla rodziny, dlatego nie mam dość czasu na inne zajęcia. Z wędką udało mi się w tym roku pojechać dwa razy nad zalew do Witulina. Jeżeli chodzi o lektury, przeczytałem ostatnio "Rosję carów” - mówi pan Kazimierz. Jego żona Krystyna pracuje w PSS Społem w Białej Podlaskiej. Syn Mirosław niedawno założył rodzinę, córka Monika jest na V roku ekonomii i zarządzania Politechniki w Białymstoku. Kazimierz Jewała za swój sukces uważa doprowadzenie do przekazania przez miasto obiektów MOSiR klubowi AZS Podlasie. Pozwoli to lepiej realizować zadania w zakresie kultury fizycznej, wzmocni pozycję ekonomiczną klubu i drużyny piłkarskie awansują w tabeli ligowej.W najbliższych wyborach samorządowych obecny radny będzie się ubiegał o ponowny wybór.