Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od 33 lat związany stale z jednym zakładem pracy, którym jest Przedsiębiorstwo Państwowej Komunikacji Samochodowej w Radzyniu Podlaskim.
Odbywając najpierw w nim staż zawodowy, został referentem w dziale technicznym, później przez 8 lat zatrudniony był na różnego rodzaju stanowiskach kierowniczych. Od 1990 r. jest dyrektorem firmy. - Mimo trudności w ostatnim okresie, które sprawiły że od wielu lat, po raz pierwszy miniony rok zamknęliśmy stratą, teraz robimy wszystko, aby znów nasza działalność przyniosła zysk. Cel numer jeden, to utrzymanie obecnego stanu załogi, która liczy 185 pracowników. Pogarszająca się stale sytuacja finansowa wielu takich samych przedsiębiorstw Lubelszczyzny jak nasze, związana jest przede wszystkim ze spadkiem ilości pasażerów - stwierdza Marek Borysiewicz. Ma 52 lata i jest rodowitym radzynianinem. Absolwent Technikum Mechanicznego w Radzyniu. Zaocznie ukończył Wydział Mechaniczny Politechniki Lubelskiej (kierunek samochody i ciągniki), uzyskując tytuł inżyniera. Jest również absolwentem zawodowych studiów podyplomowych w katowickiej Akademii Ekonomicznej. Znany jest z szerokiej działalności społecznej. W latach 1988- 1992 był rajcą Rady Miejskiej. Obecnie jest radnym powiatowym i członkiem Zarządu Powiatu. Jest także członkiem zarządu Ludowego Klubu Sportowego "Spomlek” i miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Otrzymał wiele odznaczeń państwowych i społecznych m.in. w zeszłym roku Krzyż Kawalerski OOP. Żona Bożena jest kierownikiem radzyńskiego filii agencji ubezpieczeniowej "Compensa”. Mają 3 córki. Anna studiuje na IV roku Wydziału Prawa UMCS, a Małgorzata na tej samej uczelni jest studentką II roku Wydziału Politologii (kierunek stosunki międzynarodowe). Renata uczęszcza do radzyńskiego Liceum Ogólnokształcącego. Pasją p. Marka jest wędkarstwo.
