Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

17 października 2015 r.
17:50

Uczniowie nagrodzili nauczycielkę. Surowa, ale sprawiedliwa

0 8 A A
Beata Księżak (fot. Radosław Szczęch)
Beata Księżak (fot. Radosław Szczęch)

Rozmowa z Beatą Księżak, nauczycielką chemii i fizyki w Gimnazjum nr 3 w Puławach, nagrodzoną przez uczniów szkoły tytułem „Sprawiedliwego nauczyciela”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Co jest najważniejsze w zawodzie nauczyciela?

Najważniejszy jest na pewno uczeń i jego wychowanie. Wiedza, którą mamy przekazać oczywiście również, ale szkoła powinna uczyć także takich podstawowych zasad życia w społeczeństwie. Jeżeli jest odpowiednia atmosfera, jeśli uczniowie szanują się nawzajem to nasza praca, przekazywanie wiedzy jest zdecydowanie łatwiejsze. Jeżeli młodzież wie po co przychodzi, że należy odpowiednio odnosić się do kolegów, a niestety z tym jest teraz największy problem.

• Kiedyś to zachowanie młodzieży było inne?

Ja jestem nauczycielem z 35-letnim stażem, tuż przed emeryturą. Muszę przyznać, że jest różnica w relacji uczeń-nauczyciel. Kiedyś był większy dystans i respekt. Uczeń w sytuacji, kiedy zwróciło mu się uwagę, reagował od razu. Rzadko zdarzało się, żeby przyjmował to z agresją, natomiast w tej chwili momentami odnoszę wrażenie, że uczniom wydaje się, że odpowiednie byłyby dla nich relacje koleżeńskie. To nie jest dobre. Kiedyś łatwiej było utrzymać dyscyplinę. Dzisiaj coraz większa grupa uczniów dba o swoje przywileje zapominając o obowiązkach.

• Nauczyciel przestał być wzorem?

Na pewno przestał być wzorem, autorytetem. Nie mówię o takiej relacji, że ten nauczyciel jest niedostępny, ale kiedyś jego zdanie, uwaga - skutkowała. Nasza praca pod tym względem stała się trudniejsza, zdecydowanie.

• Wydaje się, że zmieniło się także zachowanie rodziców.

Bywają takie sytuacje, że rodzic potrafi powiedzieć „to jest teraz pani problem”. My mamy wspomagać wychowanie, a niestety niektórzy rodzice uważają, że to my mamy wychowywać ich dzieci. Częściej im pobłażają, co skutkuje ich przekonaniem, że rodzice zawsze będą po ich stronie. Mają do tego prawo, ale powinni zachowywać przy tym zdrowy rozsądek.

• Otrzymała pani nagrodę za sprawiedliwe ocenianie.

Jestem uważana za nauczyciela surowego, który stawia wiele jedynek, ale wydaje mi się, że sprawiedliwy to nie tylko ten, który stawia tylko dobre oceny, bo to nie przynosi efektów. Uważam, że trzeba dostrzegać dobre strony tych gorszych uczniów, ale naszym problemem jest to, że za mało czasu poświęcamy tym dobrym. Staramy się motywować słabszych, a dobry uczeń gdzieś nam ginie. Musi radzić sobie sam.

• Co daje najwięcej satysfakcji w pracy nauczyciela?

Cieszy każdy, najmniejszy sukces. Na przykład, jeśli uda się zmobilizować do pracy słabszego ucznia. Podkreśliłabym także wartość sukcesów wychowawczych, stawiając je nawet wyżej od dydaktycznych. Oczywiście, gdy zdarza nam się olimpijczyk, to na pewno mamy z tego powodu satysfakcję, ale tę przynosi także stworzenie dobrego klimatu w klasie, która na początku nie była zgrana. Ten dobry klimat, atmosfera w grupie sprzyja także uczeniu się.

• Zgadza się Pani z tezą, że poziom nauczania generalnie spada, a program jest coraz mniej wymagający?

Ten poziom kiedyś chyba naprawdę był wyższy. Dzisiaj uczy się w inny sposób, to wtłaczanie wiedzy na pewno nie było dobre, ale teraz mamy do czynienia z przesadnym pójściem w drugą stronę. Nie da się nauczyć myślenia, gdy uczeń pewnych rzeczy sobie nie przyswoi. Niestety większość z nich zakłada, że nie muszą prawie niczego wiedzieć, a bez wiedzy nie mogą nabyć umiejętności. Ja uczę trudnych przedmiotów i przyznaję, że kiedyś było mi łatwiej. Rozwiązywanie zadań to była norma, a dzisiaj to orka, jest trudno. Młodzież, która do nas przychodzi ze szkoły podstawowej ma mniejszą wiedzę.

• To wina systemu, czy tego, że uczniowie nie przykładają się do nauki?

Na pewno uczniowie mają dzisiaj niższą motywację do nauki. Nie motywuje ich egzamin na zakończenie gimnazjum. Potrafią wyjść z niego po 20 minutach uważając, że zawsze dostaną się do jakiejś szkoły. Dla wielu normą stało się nieprzygotowanie do lekcji. Młodzież, która trafiła do nas tuż po reformie oświaty bardziej przykładała się do nauki. Byli bardziej dojrzali. Swoją drogą osobiście wydaje mi się, że powstanie gimnazjów to nie był dobry pomysł. Jestem przerażona tym, że uczeń który kończy gimnazjum i idzie do klasy o profilu ogólnym, czy nawet humanistycznym, odnośnie moich przedmiotów właściwie swoją edukację zakończył. A co jeśli przyjdzie mu do głowy medycyna? Jak wtedy nadrobi zaległości z chemii, czy fizyki? Chyba za wcześnie ucina się tę przedmioty w szkole średniej.

Pozostałe informacje

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Mógł doprowadzić do tragedii. Na szczęście w pożarach, które wywołał, nikt nie ucierpiał. Ale za stworzenie zagrożenia i potężne straty 44-latek z Lublina może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Chłopiec zjeżdżał rowerem z górki. Na tyle szybko, że nie zdołał zahamować, gdy nagle na jego trasie pojawiła się mała rowerzystka. Dziewczynka trafiła do szpitala.

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Po pięciomiesięcznej przerwie Katarzyna Lonc ponownie została prezesem lubelskiej Fabryki Cukierków. Oprócz nowej-starej szefowej, Pszczółka ma też nową Radę Nadzorczą. Jej przewodniczącego poznamy do końca maja.

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Zamojski Szpital Niepubliczny ogłosił, że zamierza zatrudnić lekarzy kilku specjalności. Czeka na zgłoszenia chętnych.

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Umieszczenie radnej PiS na liście Koalicji Obywatelskiej było jednym z głównych powodów mojej rezygnacji z zasiadania w klubie radnych w Radzie Miasta Chełm – tak radna Katarzyna Janicka, która startowała z listy KO w wyborach samorządowych, odpowiada chełmskim działaczom Platformy Obywatelskiej na ich oświadczenie z zeszłego tygodnia.

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Gdyby zrobił to po raz pierwszy, zapłaciłby o połowę mniej. Ale 20-latek z gminy Rachanie został na zdecydowanie zbyt szybkiej jeździe przyłapany kolejny raz, więc ukarano go w warunkach recydywy.

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno tydzień temu został zdemolowany przez Huczwę Tyszowce ulegając jej na swoim boisku aż 0:11. Dlatego jego kibice przed wyjazdowym meczem z Grafem Chodywańce poważnie obawiać się o morale w zespole. Tymczasem dowodzona przez trenera Jarosława Czarnieckiego ekipa wywiozła z trudnego terenu komplet punktów

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Egzaminacyjny maj w pełni. Absolwenci szkół średnich w trakcie matur, a ósmoklasiści zaczynają swoje egzaminy jutro. Będą je pisać przez trzy dni.

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

W niedzielę zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor zamojskiej orkiestry im. Karola Namysłowskiego.

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Do zderzenia 5 aut doszło dziś, około godz. 9 w Okninach Nowych na trasie DK 63

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne
galeria

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne

Jedna jest poświęcona Krystynie Krahelskiej, druga przedwojennej historii miasta. Dwie nietelefoniczne budki stanęły już w centrum Włodawy. To nowa atrakcja turystyczna miasta.

Odbudowa hodowli potrwa kilkanaście lat. „Wielka trójka” Stojanowska, Białobok i Trela będą wspierać!
Dzień Wschodzi
film

Odbudowa hodowli potrwa kilkanaście lat. „Wielka trójka” Stojanowska, Białobok i Trela będą wspierać!

Nowy rozdział w Janowie Podlaskim. Po 7-letniej karuzeli kadrowej stadnina koni arabskich zyskuje nowego prezesa. Leszek Świętochowski, działacz PSL-u, obejmuje ster w obiekcie o narodowym znaczeniu, co wywołuje mieszane reakcje. W tle rozgrywają się inwestycje warte miliony i strategiczne plany odbudowy renomy hodowli, które mają przywrócić świetność polskim arabskim koniom. Jakie zmiany czekają Janów Podlaski i stadninę w Michałowie?

Siedem goli Kłosa w kwadrans i przerwany mecz, słaba skuteczność Brata oraz komplet wyników chełmskiej okręgówki

Siedem goli Kłosa w kwadrans i przerwany mecz, słaba skuteczność Brata oraz komplet wyników chełmskiej okręgówki

Bug Hanna w dobrym stylu ograł Brata-Cukrownika Siennica Nadolna i wciąż liczy się w walce o drugie miejsce, które jest premiowane grą w barażach.

Tragiczny pożar w Białej Podlaskiej. Nie żyje 42-latek

Tragiczny pożar w Białej Podlaskiej. Nie żyje 42-latek

Trzy osoby zdołały same wydostać się z płonącego domu. 42-latek nie wyszedł z budynku. Nie żyje.

Omega Stary Zamość lepsza od Błękitnych Obsza

Omega Stary Zamość lepsza od Błękitnych Obsza

Kibice Omegi Stary Zamość długo musieli czekać na zwycięstwa swoich ulubieńców, ale kiedy już się doczekali to dwa razy z rzędu. W sobotę podopieczni trenera Tomasza Goździuka ograli na wyjeździe Błękitnych Obsza i utrzymali miejsce w czołowej ósemce rozgrywek

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium