Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

6 października 2019 r.
18:01

Elektrociepłownia na węgiel w Puławach? Związkowcy i politycy PiS chwalą decyzję, polityk PO zawiadamia prokuraturę

32 58 A A
Największe związki zawodowe sympatyzujące z PiS-em popierają budowę bloku węglowego. Na zdjęciu Sławomir Wręga (ZZPRC), Gabriela Masłowska (PiS) i Sławomir Kamiński (Solidarność)
Największe związki zawodowe sympatyzujące z PiS-em popierają budowę bloku węglowego. Na zdjęciu Sławomir Wręga (ZZPRC), Gabriela Masłowska (PiS) i Sławomir Kamiński (Solidarność) (fot. Radosław Szczęch)

Przedstawiciele dwóch największych związków zawodowych w Azotach oraz posłanka Gabriela Masłowska z Prawa i Sprawiedliwości mówią wyliczają zalety budowy bloku węglowego w puławskiej elektrociepłowni. Polityk Platformy Obywatelskiej decyzję zarządu Zakładów Azotowych uznał za niegospodarną i zawiadomił prokuraturę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zdaniem związkowców rezygnacja z budowy elektrowni gazowej oraz budowa kotła węglowego było słuszną i uzasadnioną ekonomicznie decyzją. Sławomir Kamiński z NSZZ „Solidarność” przypomniał, że ze wspólnej budowy dużej elektrowni gazowej z Zakładami Azotowymi przed laty nie chciał realizować ani europejski koncern Vattenfall, ani polskie PGE. To według niego było dowodem na nieopłacalność tego przedsięwzięcia. Potwierdzić miała to nowa analiza ekonomiczna przeprowadzona już po zmianie władz w 2015 roku.

– Okazało się, że zgodnie z naszymi przewidywaniami, taniej będzie oprzeć się na polskim węglu, niż rosyjskim gazie. Nowy blok energetyczny spełni ponadto wymogi unijne i będzie emitował mniej zanieczyszczeń – mówi posłanka Gabriela Masłowska.

Sławomir Kamiński przypomniał, bazując na dokumentach koncepcyjnych, że kocioł węglowy wyemituje 310 ton tlenków azotu, 94 tony tlenku węgla i 821 tys. ton dwutlenku węgla. Dla porównania znacznie większa elektrownia gazowa miała emitować 1220 ton tlenków azotu, 243 tony tlenku węgla i 1,6 mln ton CO2.

– To jest ogromna różnica, która oczywiście wynika ze skali obydwu projektów, ale na samym końcu to nasze dzieci będą oddychały czystszym powietrzem, a to jest najbardziej istotne – podkreślił, wskazując zalety bloku węglowego.

Posłanka Masłowska zwracała uwagę na pewność dostaw węgla z położonej niedaleko kopalni w Bogdance. – Rosyjski monopolista mógłby nam narzucać wyższe ceny za gaz, korzystając ze swojej uprzywilejowanej pozycji. Rosyjskie lobby jest bardzo silne. Czuwało nad tym, żeby „Puławy” zbudowały elektrownię gazową, której moc przewyższy zapotrzebowanie zarówno samego zakładu, jak i miasta – mówiła.

Pierwotnie umowa na realizację inwestycji miała zostać podpisana wcześniej. Termin ten jednak przesunięto, a kontrakt na rozbudowę puławskiej elektrociepłowni został ostatecznie podpisany 25 września. – Wiemy o tym, że jeśli ta umowa w tym roku nie zostałaby podpisana, nowego bloku energetycznego na węgiel nie mielibyśmy – mówili. – Nie wierzę w to, że te 1,2 miliarda złotych w takim przypadku leżałoby i czekało na kolejne decyzje w Puławach. Myślę, że szybko zostałyby wydane na inne cele – przyznał Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.

Niegospodarność i krótkowzroczność?

Tymczasem Paweł Nakonieczny (PO) nie podziela opinii mówiących o tym, że blok węglowy przyniesie korzyści ZA. Jego zdaniem, odstąpienie od budowy nowej, dużej elektrowni gazowej było nie tylko błędem, ale także niegospodarnością. W związku z tym w minionym tygodniu zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Puławach o możliwości popełnienia przestępstwa przez wszystkie osoby, które brały udział w procesie decyzyjnym.

Zdaniem Nakoniecznego, koszty budowy bloku węglowego są zawyżone, gdyż przed laty budowana od zera elektrownia gazowa o czterokrotnie wyższej mocy miała powstać niemal w tej samej cenie (ok. 1,2 mld zł). Według polityka PO, podejmując decyzję o rezygnacji z energii gazowej, nie wzięto pod uwagę wielu danych, takich jak: rosnący koszt węgla oraz jego import, rosnące ceny uprawnień do emisji CO2, rosnące koszty energii elektrycznej, czy zapisy ustawy o tzw. Rynku Mocy. – Utracone przychody ze sprzedaży energii, liczone w perspektywie czasowej amortyzacji gazowej, czyli 30 lat, to ponad 8 mln złotych – przekonuje.

Polityk nie wierzy również w realność zagrożenia płynności dostaw gazu do elektrowni po roku 2022, bo jak wskazuje, żaden ze strategicznych dokumentów Azotów nie przewiduje takiego ryzyka dla dostaw tego samego surowca wykorzystywanego w produkcji nawozów. Kandydat na posła jest zdania, że rezygnacja z elektrowni była krótkowzroczna i oparta jedynie na woli politycznej. Sam jest przekonany, że na zmianie koncepcji straci zarówno gmina Puławy, miasto, jak i cała Grupa Azoty.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zastrzyk gotówki dla gmin. Skorzystają na tym przedszkolaki

Zastrzyk gotówki dla gmin. Skorzystają na tym przedszkolaki

Dodatkowe 22 mln złotych trafiło do lubelskich gmin. Mają zostać otwarte nowe przedszkola, te istniejące mają być doposażone, a dzieci skorzystają z dodatkowych zajęć.

W pierwszej edycji konkursu Politechnika Lubelska przekazała ok. 120 tys. zł na realizację 8 projektów dla 8 szkół

Nastoletni naukowcy chcą rewolucjonizować świat. Pomaga im w tym uczelnia

Robot medyczny, innowacyjny i ekologiczny pojazd ogrodowy, szybka stacja ładowania, badanie jakości powietrza i hałasu w Lublinie oraz maszyna produkująca filament z odpadów – to tylko niektóre ze szkolnych projektów, które były realizowane przy wsparciu Politechniki Lubelskiej. Przed nami kolejna edycja programu

Wsparcie dla cudzoziemców. W regionie powstaną Centra Integracji

Wsparcie dla cudzoziemców. W regionie powstaną Centra Integracji

Nauka języka polskiego, aktywizacja zawodowa i społeczna oraz integracja. W czterech miejscach w województwie lubelskim powstaną ośrodki dla obcokrajowców.

Rafał Zwolak, prezydent Zamościa

Nie chciał, ale musi. Rafał Zwolak zarobi jednak więcej

Radni Zamościa ponownie głosowali dzisiaj (27 maja) wysokość wynagrodzenia prezydenta Rafała Zwolaka. Bo okazało się, że uchwała przyjęta na poprzedniej sesji (16 maja), przygotowana zgodnie z oczekiwaniami zainteresowanego, była sprzeczna z przepisami.

Akcja przewożenia niewybuchów na poligon trwała dwa dni

Ponad 100 pocisków artyleryjskich skrywała ziemia w Leokadiowie

Do odkrycia doszło podczas stawiania tunelu foliowego. Na miejsce przyjechali saperzy

Sokół Adamów wygrał w Milanowie. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Sokół Adamów wygrał w Milanowie. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Cenne zwycięstwo Sokoła Adamów nad LKS Milanów. Orlęta II Radzyń Podlaski podzieliły się punktami w derbach z Młodzieżówką po remisie 3:3. Az-Bud Komarówka Podlaska rozgromił Tytana Wisznice aż 20:0. Dziewięć goli strzelił Marcin Mróz, pięć Karol Borkowski

Policjanci przypominają, że przestępcy stale doskonalą swoje metody

Miała odebrać paczkę z Jemenu – straciła 12 tys. złotych

W tajemniczej przesyłce rzekomo znajdowało się złoto i pieniądze. 68-latka nie zorientowała się w porę, że padła ofiarą oszustów

Dobrze zachowane pozostałości po piecu garncarskim archeolodzy znaleźli przy ulicy Zielonej w Lublinie.
ZDJĘCIA
galeria

Sensacyjne znalezisko archeologiczne w centrum miasta

Jak mówią, ziemia skrywa wiele tajemnic. Na ciekawe znalezisko archeologiczne podczas prac budowlanych natrafiono tuż obok lubelskiego deptaka.

Po wypadku rowerzysta trafił do szpitala
Zamość

Wjechał wprost pod kię

60-letni cyklista trafił do szpitala po zderzeniu z samochodem kia. Rowerzysta wjechał na przejazd rowerowy bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód. Mężczyzna trafił do szpitala. Do wypadku doszło w Zamościu, na ul. Partyzantów.

Kłos Gmina Chełm wraca do Hummel IV Ligi. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Kłos Gmina Chełm wraca do Hummel IV Ligi. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Prowadzący w tabeli Kłos Gmina Chełm nie miał problemów z pokonaniem Ruchu Izbica 5:0. Wicelider Sparta Rejowiec Fabryczny tylko zremisowała z Bugiem Hanna 2:2. Taki wynik, już trzy kolejki przed końcem sezonu, premiuje chełmian awansem do IV ligi

Jan "Ptaszyn" Wróblewski

Zamość uczci pamięć Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego. Dzisiaj pogrzeb

Był Honorowym Obywatelem Zamościa. Zmarł na początku maja. Dzisiaj odbędzie się pogrzeb Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego. Miasto, w którym często bywał, uczci jego pamięć w szczególny sposób.

Straci audi za 3 promile

Straci audi za 3 promile

Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie 44-latek, który w takim stanie kierował audi. Przewoził pasażera. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że mężczyzna posiada także aktualny zakaz kierowania pojazdami. Zgodnie z obowiązującym przepisami za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Artur Szymczyk - nowy prezes MPWiK Lublin, dotychczas wiceprezydent Lublina.

Artur Szymczyk nowym prezesem lubelskiego MPWiK

Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Miasta Lublin ds. inwestycji i rozwoju, został dzisiaj rano wybrany przez radę nadzorczą Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji na prezesa tej spółki. Zastąpi on na tym stanowisku Sławomira Matyjaszczyka. Szymczyka na stanowisku wiceprezydenta Lublina zastąpi dotychczasowy prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Tomasz Fulara.

Cztery dożywotnie zakazy i dalej jeździł „na gazie”

Cztery dożywotnie zakazy i dalej jeździł „na gazie”

Dęblińscy policjanci zatrzymali 52-letniego mieszkańca powiatu ryckiego, który po pijaku kierował oplem. Jak się okazało złamał cztery sądowe dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Beztroski kierowca będzie teraz tłumaczyć się przed sądem, grozi mu kara do 5 lat więzienia.

22-latek z BMW podczas kontroli drogowej chwycił woreczek i chciał uciekać

Sprinter z BMW chciał zwiać z „maryśką”

22-latek z BMW podczas kontroli drogowej chwycił woreczek i chciał uciekać. Miał pecha, bo mundurowi byli szybsi. Okazało się, że 22-latek przewoził marihuanę, z której można byłoby wytworzyć blisko 120 porcji dilerskich. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium