30-letnia mieszkanka powiatu ryckiego miała "dopłacić" 1.49 zł do przesyłki, którą zamówiła przez internet. Jak się jednak okazało, padła ofiarą oszustów, którzy wyłudzili od niej ponad 14 tys. zł.
Kobieta oczekiwała na przesyłkę zamówioną przez internet. Otrzymała SMS z informacją, rzekomo od firmy kurierskiej, że musi "dopłacić" 1.49 zł do paczki z "nadwagą".
30-latka kliknęła w nadesłany w wiadomości link i po przekierowaniu na stronę, która wyglądała jak witryna banku, wykonała przelew. Jak się potem okazało, padła ofiarą oszustwa - zamiast 1.49 zł z jej konta zniknęło ponad 14 tys. zł.
Policja ostrzega: "Uważajmy na wszystkie wiadomości informujące nas o konieczności zapłaty lub dopłaty drobnych kwot zawierające link do strony udającej pośrednika płatności. Każdorazowo przed wykonaniem przelewu skontaktujmy się z firmą, która figuruje, jako nadawca wiadomości. Nie otwierajmy załączników dołączonych do wiadomości e-mail wysłanych do nas przez nieznane nam osoby czy instytucje, nie pobierajmy niezweryfikowanych treści z nieznanych stron internetowych.
Korzystajmy tylko z legalnego oprogramowania i oprogramowania antywirusowego. Osoby, które nie zachowają ostrożności, mogą stracić swoje oszczędności. Pamiętajmy o tych istotnych elementach, aby nie paść ofiarą oszustów:
- nie otwierajmy wiadomości e-mail od nieznanych adresatów i nie używajmy linków rozsyłanych w niechcianej poczcie (spam) oraz przez komunikatory - mogą one prowadzić do niebezpiecznych stron lub programów, użycie oprogramowania antyspamowego znacznie ogranicza ilość niechcianej poczty,
- nie przesyłajmy drogą elektroniczną żadnych danych personalnych i innych ważnych informacji, które mogą wpaść w niepowołane ręce."