Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

1 marca 2022 r.
9:05

„Rosyjski spokój” z wyrzutni rakietowych niszczy mój rodzinny Charków już szósty dzień z kolei

53 4 A A
We wtorek rano bomba spadła na budynek Administracji Obwodu Państwowego w Charkowie
We wtorek rano bomba spadła na budynek Administracji Obwodu Państwowego w Charkowie (fot. DSNS. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych)

Charków. Miasto rozszczepienia atomu, ukraińskiego konstruktywizmu i teatru. Miasto ponad 30 uniwersytetów, 15 studiów telewizyjnych. Miasto nauki i sztuki. Miasto inteligentnych, dumnych, wolnych ludzi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

A dziś wybuchy, zrujnowane dzielnice i spalone drzewa. Ja obserwuję to w internecie i telewizji jak film katastroficzny! Ale ja jestem z tej strony granicy… To co się tam dzieje, wiem też z relacji ludzi, którzy są na miejscu.

W schronie 30 osób. Akordeon i klawisze. Dzieci. Śpiewają ukraińskie piosenki ludowe. Kobiety śpiewają i w tym czasie tkają siatki maskujące ze swoich pociętych ubrań. Jedzenie za chwilę się skończy. Młoda kobieta, Natalia, zawodowa śpiewaczka operowa, przypomina sobie, że ​​w spiżarni na piętrze ma jeszcze parę puszek jedzenia. Ale wychodzenie to ogromne ryzyko.

– Tak naprawdę to już nie wiem, czy mam jeszcze na górze mieszkanie, spiżarnie i te dwie puszki.

Płacze i przypomina sobie swoje rodzinne gniazdo, miejsce urodzenia jej bliskich, syna i córki. I wszystko inne staje się już nieważne. Ich stopnie w szkole. Problemy z nadwagą. Kłótnie z teściową…

– Tylko życie. Tylko dzieci. Tylko Ukraina. I żeby mój mąż przeżył to piekło na górze. Bo nie odpowiada. A ja nie dzwonię, nie chcę rozpraszać jego uwagi.

„Rosyjski spokój” w postaci wyrzutni rakietowych znów dotarł dziś do mieszkańców Charkowa.

Osiedlie Sałtiwka (nie ma tam żadnych zakładów produkcyjnych, żadnej infrastruktury wojskowej!) – tylko jedna z największych dzielnic mieszkalnych w Europie. Bloki, wieżowce, przedszkola, szkoły, przychodnie… A mieszkańców – jak w całym Lublinie. Ponad 300 tysięcy. Tyle było. Przed wojną. Przepraszam, przed „rosyjskim spokojem”.

Wobec kogo, ja pytam, jest ta operacja „wyzwolenia”?

Helena, szkolna nauczycielka, zdążyła wyjechać. Miała czas. Rodzice wsadzili ją i jej córkę do samochodu, i kazali wyjechać za granicę. Otrząsnęła się z szoku już na Węgrzech. Ryczy w telefon:

– Irenko, oni nie mają nic do jedzenia. Awaria prądu i wody. Irenko, rodzina nie wychodzi z piwnicy. Kaszlą... zimno… Tam... Tam… jest piekło!

Pawłowe Pole to charkowska dzielnica inteligencka. Od lat mieszkają tu wykładowcy charkowskich uczelni, architekci, malarze. Właśnie tu jest zimne źródełko, przy którym w lecie można poleżeć na trawniku i sobie poczytać. A zimą tu morsujemy. Morsowaliśmy. Szóstego dnia wojny zwykłe czasowniki stosowane są w czasie przeszłym, a starsze niż tydzień zdjęcia wyglądają jak z poprzedniego życia.

Ludzie już zapomnieli, jaki jest dzień tygodnia. Jaka data. Tylko „szósty”. Szósty dzień wojny.

Mieszkańcy Charkowa mieszkają w metrze. Śpią na peronach, dzielą się kocami. Doradzają sobie nawzajem, czego użyć, aby nie przeziębić się od zimnego marmuru. A w nocy na peron podjeżdża pojazd metra, i ludzie przenoszą się z drewnianych ławek do wagonów „pierwszej klasy”.

Najgorsza dziś odpowiedź to brak odpowiedzi

Rozmowa na komunikatorze WhatsApp

09:32 ja: Oliu?

09:53 ja: Ol?

10:53 ja: Oliu?

Olia w końcu się odezwała. O godzinie 19.

Na odpowiedź innych – czekam. Po prostu się modlę. „Innych”??? – nie, to złe słowo. Czekam na odpowiedź moich bliskich, rodziny, chrześniaków, sąsiadów, teściowej…

CZY ŻYJECIE???!!

– Wiesz – mówi Wiktoria (45 lat), właścicielka szkoły jazdy. – Te pierwsze dwa dni ja się bałam i siedziałam w piwnicy lub w metrze. Teraz piję leki uspokajające. Wierzę w najlepsze i w ukraińskie zwycięstwo. I już się nie boję, nawet umierać. Kot, co prawda nie ma kociej karmy…

Ale nie bać się śmierci i jej chcieć – to są rzeczy rożne. Nie chce tego Wiktoria, ani Natalia, ani Helenka. Nie chcą tego charkowskie noworodki, wcześniaczki, maluchy urodzone z wadami, które są urodzone w piwnicy ośrodka okołoporodowego.

Sałtiwka, dzielnica Charkowa, teraz.

A obok szpital onkologiczny w Charkowie. Rzecznik szpitala informuje: potrzebujemy dostaw leków i żywności dla osób w ciężkim stanie.

Serhiy Zhadan, znany pisarz i patriota Charkowa, sam walczy i pisze kroniki wojny na swoim profilu na Facebooku:

– Rosjanie to nie jest armia, to jest horda.

We wtorek rano bomba spadła na budynek Administracji Obwodu Państwowego w Charkowie

Bar dla rosyjskich gości

Każdy, kto ma czas i warunki, rozlewa koktajle Mołotowa, gospodynie domowe, seniorzy i osoby niepełnosprawne.

– Co słychać? – dzwonię do osoby na jednym z w miarę spokojnych przedmieść. Ale nie wiemy, czy rozmowa jest bezpieczna, czy nie.

– Przygotowujemy bar dla rosyjskich gości – ironizuje moja przyjaciółka.

– Zapisz najlepsze przepisy. Bo nasz chory dziadek nie bierze już leków i może do nas przyjechać.

– Obawiam się, że to nie potrwa długo!

Nawet bezdomni przynoszą do produkcji szklane butelki znalezione na śmietnikach.

W sieci jest siedem przepisów na mieszankę – od klasyki do wersji zaawansowanej. Najbardziej kreatywne osoby dokładają do koktajli niebiesko-żółte kokardki czy karteczki z „dedykacjami” dla okupantów.

Mężczyźni mieszkający na przedmieściach dostają strzelby myśliwskie. Wyjmują łomy i łopaty i demontują na drogach kierunkowskazy, tablice z nazwami ulic. Żeby wróg ze słabym internetem i organizacją po prostu się zgubił. Zamiast tego piszą teksty wzywające Rosjan do opuszczenia naszego kraju. Czasami są dołączone prawdziwe wieńce pogrzebowe. Po ośmiu latach wojny i pięciu dniach ludobójstwa zgotowanego przez Putina Ukraińcy są wściekli i gotowi do walki na śmierć i życie.

– Jeśli zabiją naszych mężczyzn – mówi młoda dziennikarka z Charkowa, matka 5-letniego syna – a w to bardzo wątpię, to my, kobiety, zabierzemy ich broń i zajmiemy ich miejsce.

Ukraińcy rozpowszechniają w internecie porady dotyczące bezpieczeństwa. Jak rozpoznać po dźwięku, jakiej broni używa wróg i jak zareagować. Gdy gwiżdże – połóż się na ziemi, piszczy – uciekaj, świszczy w inny sposób – inna reakcja…

Psychoterapeuci publikują metody zapobiegania destrukcyjnym skutkom stresu i proste przepisy na środki uspokajające dla dzieci.

Gospodynie dzielą się przepisami na domowy chleb, restauratorzy oferują rodakom jedzenie pozostałe w restauracjach…

Nastolatki każdego miasta monitorują tereny, łapią i biją sabotażystów.

Dresiarze zlewają olej napędowy z transporterów opancerzonych.

Ukraińscy Cyganie na południu ukradli rosyjski czołg...

Ten naród nie może zostać pokonany!

Przypominam sobie anegdotę z ostatnich dni. Londyn często zostaje zniszczony w filmach katastroficznych. London Eye pada do Tamizę. Zrujnowany Nowy Jork chowa się pod falami Oceanu Atlantyckiego. Blisko zagłady jest Waszyngton i jego Biały Dom. Dlaczego tak mało jest filmów o zniszczonym moskiewskim Kremlu? Ukraińcy teraz mówią: bo film katastroficzny powinien przestraszyć, a nie uszczęśliwić.

Chwała Ukrainie!

A rosyjski statek, pier*** się!

 

* Iryna Shevchenko, ukraińska dziennikarka pochodząca z Charkowa, od pięciu lat mieszkająca w Lublinie

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Marleyki 2024 w lubelskim Centrum Kultury
11 maja 2024, 21:00

Marleyki 2024 w lubelskim Centrum Kultury

Marleyki to coroczne święto muzyki reggae na cześć Roberta Nesty Marleya (znanego jako Boba Marleya). W sobotę (11 maja) muzyczny hołd – dla jednej z największych legend kultury i muzyki reggae – złożą członkowie Love Sen-c Music Sound System.

Platforma Obywatelska zdziwiona i zniesmaczona rezygnacją Janickiej

Platforma Obywatelska zdziwiona i zniesmaczona rezygnacją Janickiej

Z ogromnym zdziwieniem przyjęliśmy oświadczenie, jakie w mediach społecznościowych opublikowała radna Katarzyna Janicka. Tuż przed inauguracyjną sesją nowej - IX kadencji Rady Miasta Chełm ogłosiła otóż, że nie przystąpi do Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej – Małgorzata Sokół, przewodnicząca Rady Powiatu PO RP w Chełmie oraz Marek Sikora, przewodniczący Klubu KO w Radzie Miasta komentują decyzję byłej już radnej PO.

Spotkanie podróżnicze z Dominikiem Maińskim
NASZ PATRONAT

Spotkanie podróżnicze z Dominikiem Maińskim

Lubelski podróżnik tym razem wybrał się na miesięczną wyprawę, w czasie której odwiedził Amazonię i wyspy Morza Karaibskiego. Efektami tej wycieczki pochwali się w najbliższy piątek.

Politechnika polepsza komfort jazdy windą

Politechnika polepsza komfort jazdy windą

Naukowcy z Politechniki Lubelskiej opatentowali urządzenie, które ma posłużyć producentom i użytkownikom wind. Dzięki niemu, jazda ma być bezpieczna i komfortowa.

Jak zostać samodzielnym pilotem paralotni?

Jak zostać samodzielnym pilotem paralotni?

Historia paralotniarstwa jako sportu jest stosunkowo młoda, ale paralotnia szybko zyskała na popularności wśród entuzjastów lotów na całym świecie. W tym artykule znajdziesz wszystko, co musisz wiedzieć, aby rozpocząć swoją przygodę z lataniem na paralotni.

Zmienił się dyrektor lubelskiego oddziału TVP3

Zmienił się dyrektor lubelskiego oddziału TVP3

Nowym dyrektorem i redaktorem naczelnym lubelskiego oddziału Telewizji Polskiej został Piotr Adamczuk.

Nowe ogrodzenie parku pułapką na sarny
Nałęczów

Nowe ogrodzenie parku pułapką na sarny

Trzeciego maja złapała się pierwsza, a szóstego maja druga. Sarny próbowały przejść pomiędzy stalowymi prętami nowego ogrodzenia Parku Zdrojowego. Dzikie zwierzęta zginęły. Problem zaskoczył urzędników. Samorządowcy szukają rozwiązania.

Zmarł Waldemar Kowalski

Zmarł Waldemar Kowalski

W wieku 84 lat odszedł „bombardier ze Świdnika”. Waldemar Kowalski był bokserem, z którym Avia Świdnik odnosiła największe sukcesy.

Ulica Stary Gaj zyska nawierzchnię asfaltową. Koniec utrudnień jeszcze dzisiaj
LUBLIN

Ulica Stary Gaj zyska nawierzchnię asfaltową. Koniec utrudnień jeszcze dzisiaj

Trwają pracę nad położeniem nawierzchni asfaltowej na ulicy Stary Gaj w Lublinie. W związku z tym występują tam utrudnienia w ruchu. Ulica zamknięta jest dla kierowców na remontowanym odcinku.

Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács odwiedziła Lublin
ZDJĘCIA
galeria

Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács odwiedziła Lublin

W czwartek Lublin odwiedziła Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács. Dyplomatka po siedmiu latach kończy "swoją misję", stolica Lubelszczyzny była pierwszym miastem jakie odwiedziła na swojej pożegnalnej trasie. Ambasador złożyła wieniec przed pomnikiem Solidarności polsko-węgierskiej.

Kamerzyści rozbili Urzędników w czwartej kolejce Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej

Kamerzyści rozbili Urzędników w czwartej kolejce Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej

Znamy rozstrzygnięcia 4. kolejki Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w grupie „35+”.

Ortopedia jak nowa. Wszystko „ładne, pachnące, świeże”
galeria

Ortopedia jak nowa. Wszystko „ładne, pachnące, świeże”

Bez żadnej dotacji, wyłącznie z własnych środków Zamojski Szpital Niepubliczny przeprowadził remonty na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. Pacjenci będą teraz mieć dużo lepsze warynki pobytu i leczenia.

IV Turniej Lubelskiego Cebularza w rugby zostanie rozegrany już w sobotę

IV Turniej Lubelskiego Cebularza w rugby zostanie rozegrany już w sobotę

Edach Budowlani Lublin po raz czwarty zapraszają na Turniej Lubelskiego Cebularza – Regionalny Turniej Dzieci i Młodzieży w rugby. Zawody odbędą się w najbliższą sobotę, na boiskach przy ul. Krasińskiego i ul. Magnoliowej. Początek o godz. 10.

Kolejna noc z przymrozkami

Kolejna noc z przymrozkami

Szykuje się kolejna noc z przymrozkami w województwie lubelskim.

"Jeden z łatwiejszych egzaminów". Pytamy o wrażenia po maturze z angielskiego
wideo
film

"Jeden z łatwiejszych egzaminów". Pytamy o wrażenia po maturze z angielskiego

Jakie wrażenia po egzaminie maturalnym z języka angielskiego? Zapytaliśmy o to uczniów z Lublina.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium