Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po raz dziesiąty w Parku Ludowym odbył się festyn na pożegnanie wakacji organizowany przez lubelski oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. W imprezie "Bezpieczny powrót do szkoły wzięło udział kilkaset osób, głównie najmłodszych oraz ich rodziców.
Największym zainteresowaniem cieszyła się prezentacja wozu bojowego straży pożarnej i sprzętu lubelskiej Straży Miejskiej. Były też pokazy karateków, występ formacji tańca towarzyskiego z klubu osiedlowego na Łęgach. Dzieciaki mogły pomalować sobie twarz w efektowne barwy i wziąć udział w pokazie udzielania pierwszej pomocy przygotowanym przez PCK.
Wszyscy chętni mogli sprawdzić poziom cukru we krwi, a dla najmłodszych uczestników przygotowano loterię, w której do wygrania były rower, deskorolka oraz wyprawki szkolne. Głównym celem imprezy było jednak przypomnienie podstawowych zasad bezpieczeństwa poruszania się po drogach i wskazanie, jak ważne jest ich stosowanie.
- Przypominamy o tym co roku przed zakończeniem wakacji. W tym roku chcieliśmy też szczególnie zwrócić uwagę na wchodzący od września przepis, zgodnie z którym po zmroku piesi w terenie niezabudowanym muszą nosić odblaski - mówi Krzysztof Leszczyński z TPD w Lublinie. - Rozdaliśmy kilkaset elementów odblaskowych. Zależało nam, żeby otrzymali je wszyscy uczestnicy festynu - dodaje.
Wszyscy chętni mogli sprawdzić poziom cukru we krwi, a dla najmłodszych uczestników przygotowano loterię, w której do wygrania były rower, deskorolka oraz wyprawki szkolne. Głównym celem imprezy było jednak przypomnienie podstawowych zasad bezpieczeństwa poruszania się po drogach i wskazanie, jak ważne jest ich stosowanie.
- Przypominamy o tym co roku przed zakończeniem wakacji. W tym roku chcieliśmy też szczególnie zwrócić uwagę na wchodzący od września przepis, zgodnie z którym po zmroku piesi w terenie niezabudowanym muszą nosić odblaski - mówi Krzysztof Leszczyński z TPD w Lublinie. - Rozdaliśmy kilkaset elementów odblaskowych. Zależało nam, żeby otrzymali je wszyscy uczestnicy festynu - dodaje.
