Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś rozpocznie się kwaterowanie studentów w akademikach Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Ci, którzy wrócą tu po letniej przerwie zauważą kilka zmian. Te mogą być odczuwalne także dla mieszkańców miasta
W wakacje prace remontowe trwały m.in. w parku akademickim. To jeden z remontów wyczekiwanych nie tyle przez studentów, co przez mieszkających na terenie pobliskich osiedli lublinian, bo parkowe alejki są dość często używane. Ich stan w ostatnich latach pozostawiał wiele do życzenia.
Nowej nawierzchni doczekał się główny trakt, prowadzący od Chatki Żaka wzdłuż kortów tenisowych i Centrum Kultury Fizycznej w kierunku przystanku obok stacji transformatorowej przy ul. Głębokiej. Wyremontowano także kilka alejek poprzecznych, którymi można dojść do ulic Głębokiej i Sowińskiego. Stary asfalt zastąpiła betonowa kostka. W parku pojawiły się też nowe ławki i kosze na śmieci. Trwa jeszcze remont schodów między CKF i sąsiednim pawilonem, choć powinny one zakończyć się do 20 września. Tegoroczne prace kosztowały ponad 320 tys. zł.
- W tym roku podjęliśmy decyzję o wyremontowaniu przede wszystkim tych alejek, które są najczęściej wykorzystywane przez pieszych. Chodziło o poprawienie stanu głównych ciągów komunikacyjnych w parku. Planujemy sukcesywnie naprawiać kolejne alejki, wymienić oświetlenie, zamontować monitoring, stworzyć przestrzeń do rekreacyjnego uprawiania sportu, aby to miejsce stało się bardziej przyjazne i bezpieczniejsze – mówi Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS.
W trakcie wakacji wyremontowano także fragment ul. Czwartaków między domami studenckimi „Helios” i „Ikar”. Odcinek nie jest długi, liczy zaledwie kilkadziesiąt metrów, ale jest to praktyczny skrót z miasteczka w kierunku ul. Głębokiej. Do niedawna jednak ze względu na liczne dziury, wielu kierowców omijało go łukiem.
Zmiana, której nie da się nie zauważyć zaszła na ul. Radziszewskiego, między rektoratem a uczelnianą biblioteką. Na początku września rozebrano tu kładkę wybudowaną w latach 70. ubiegłego wieku, która jednak od lat była wyłączona z użytku. Część wiaduktu jednocześnie była zadaszeniem głównego wejścia do siedziby władz uniwersytetu, dlatego uczelnia w najbliższym czasie planuje w tym miejscu kolejne prace.
- Uzyskaliśmy już w tej sprawie pozwolenie na budowę. W najbliższym czasie ogłosimy przetarg na wyłonienie wykonawcy prac dotyczących tzw. „strefy wejścia” – mówi Adamska.
Do końca września przyszłego roku potrwa natomiast termomodernizacja Biblioteki Głównej UMCS, która jednak w tym czasie będzie cały czas otwarta.
