Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 kwietnia 2016 r.
14:19

Morderstwo w Rakowiskach. "Sąd nie może uginać się przed oczekiwaniami społecznymi". Zuzanna i Kamil usłyszeli ostateczny wyrok

0 13 A A
– I tak część społeczeństwa nie zmieni swojego przekonania o konieczności wymierzenia kar dożywocia – mówił sędzia Kaczmarek (w środku), podczas dzisiejszego ogłoszenia wyroku, fot. Maciej Kaczanowski
– I tak część społeczeństwa nie zmieni swojego przekonania o konieczności wymierzenia kar dożywocia – mówił sędzia Kaczmarek (w środku), podczas dzisiejszego ogłoszenia wyroku, fot. Maciej Kaczanowski

Koniec procesu nastoletnich morderców z Rakowisk. Sąd odwoławczy uznał, że Zuzanna M. i Kamil N. nie zasługują na dożywocie, ani na skrócenie odsiadki. Utrzymał wyrok skazujący oboje na kary 25 lat więzienia.

Aktualizacja artykułu: 12 kwietnia 2016 r. 17:48
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Dożywocie jest karą zupełnie wyjątkową. Priorytetem powinno być działanie wychowawcze – uzasadniał wtorkowe rozstrzygnięcie sędzia Andrzej Kaczmarek.

Przypomniał, że niedługo przed popełnieniem zbrodni Zuzanna M. i Kamil N. skończyli 18 lat. Chłopak miał urodziny zaledwie kilka dni wcześniej. Oboje są zdemoralizowani, ale jest szansa na ich resocjalizację.

– I tak część społeczeństwa nie zmieni swojego przekonania o konieczności wymierzenia kar dożywocia – dodał sędzia Kaczmarek. – Prawo jest jednak prawem. Sąd nie może uginać się przed oczekiwaniami społecznymi.

Wyrok

W grudniu ubiegłego roku lubelski sąd okręgowy skazał Zuzannę M. i Kamila N. na kary po 25 lat więzienia. Orzekł jednocześnie, że oboje mogą się starać o wcześniejsze zwolnienie dopiero po 20 latach. Apelacje od tego złożyli zarówno obrońcy, jak i prokurator. Śledczy walczyli o skazanie zabójców na dożywocie. Adwokaci nie kwestionowali winy Zuzanny i Kamila. Domagali się jednak złagodzenia kar do 12 – 15 lat więzienia.

Podczas rozprawy w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie, obrońca Kamila N. przekonywała, że to dziewczyna namówiła jej klienta do zbrodni. Zdaniem mec. Małgorzaty Lustyk – Portuś, w dniu zabójstwa chłopak mógł być pod wpływem narkotyków, przez co poddał się woli Zuzanny. Poza tym, to ona miała zaplanować zbrodnię, zorganizować narzędzia, transport i pieniądze. Na korzyść Kamila N. miał również przemawiać fakt, że zrzekł się spadku po rodzicach (nie było to wiążące, bo o wydziedziczenie chłopaka skutecznie wystąpiła do sądu prokuratura – red.). Poza tym, jest u progu dorosłości i według mec. Lustyk – Portuś nie jest zdegenerowany.

Obrońca Zuzanny M. zaprzeczał, by jego klientka sama planowała zbrodnię. Wnioskował o złagodzenie wyroku. Chciał również, by dziewczyna mogła starać się o wcześniejsze zwolnienie już po odsiedzeniu połowy kary.

Samotna Zuzanna

– Zuzanna M. nie miała ojca. Całe życie była samotna – tłumaczył mec. Tomasz Nowak. – Była zaangażowana uczuciowo i bała się utraty bliskiej osoby.

Właśnie dlatego dziewczyna miała wraz z Kamilem zamordować jego rodziców. Sprzeciwiali się oni związkowi nastolatków. Odkąd ich syn zaprzyjaźnił się z Zuzanną, przestał chodzić do szkoły, zaczął ćpać i palić.

Zdaniem prokuratury zarówno dziewczyna, jak i Kamil N. są całkowicie zdegenerowani i „nie są godni, by żyć w normalnym społeczeństwie”. Dla śledczych jednak sprawa jest zamknięta. Wtorkowy wyrok jest prawomocny. Wnioski o kasację mogą złożyć tylko obrońcy oskarżonych. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Jak na szpilkach

Zuzanny i Kamila nie było we wtorek na sali rozpraw. Oboje postanowili czekać na wyrok w celach i jak wynika z nieoficjalnych informacji „siedzieli, jak na szpilkach”.

– Oczywiście zapewniamy pomoc psychologa – mówi ppłk Andrzej Fereniec, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Lublinie. – Kamil N. przebywa w wieloosobowej celi. Jest zamknięty w sobie, małomówny. Przyznał jedynie, że czuje się dobrze. Zuzanna M. dobrze odnalazła się w więziennej rzeczywistości. Zajmuje się biblioteką.

Oboje są sprawcami jednej z najbardziej wstrząsających zbrodni ostatnich lat. Prokurator, który oskarżał ich w pierwszym procesie ocenił, że Kamil i Zuzanna zachowali się gorzej niż zwierzęta. W grudniu 2014r. zakradli się nocą do domu chłopaka. Weszli do sypialni jego rodziców. Odliczyli do trzech i zaczęli dźgać Agnieszkę i Jerzego N. nożami. Zadali im po kilkadziesiąt ciosów. Później próbowali nawet odciąć rękę mężczyzny, by zatrzeć ślady. Mord trwał godzinę.

Po wszystkim, dzięki pomocy znajomych Zuzanna i Kamil pojechali do Krakowa. Nastolatka, aspirująca do miana poetki miała tam zaplanowany wieczór literacki.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Motocykliści pod lupą drogówki

Motocykliści pod lupą drogówki

Dzisiaj od rana policjanci z łęczyńskiej drogówki szczególnie bacznie przyglądają się kierowcom jednośladów.

Kardiologia dziecięca. Niezwykle ważna dziedzina, która ma przed sobą wiele wyzwań
Magazyn
film

Kardiologia dziecięca. Niezwykle ważna dziedzina, która ma przed sobą wiele wyzwań

O trudzie ukończenia specjalizacji, wyzwaniach i rozwoju lubelskiej kardiologii dziecięcej rozmawiamy z dr. n. med. Moniką Wójtowicz-Marzec, lekarzem kierującym Oddziałem Noworodkowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.

Wypożyczalnia sprzętu wodnego i minigolf już czynne. Ile zapłacimy za sportowe atrakcje nad Zalewem Zemborzyckim?
Zdjęcia
galeria

Wypożyczalnia sprzętu wodnego i minigolf już czynne. Ile zapłacimy za sportowe atrakcje nad Zalewem Zemborzyckim?

Z początkiem maja uruchomiona została wypożyczalnia sprzętu wodnego w Ośrodku Słoneczny Wrotków nad Zalewem Zemoborzyckim. Nad lubelskim „morzem” można też już pograć w minigolfa. Ile zapłacimy za sportowe atrakcje?

Remis Chełmianki i minimalna porażka Podlasia Biała Podlaska

Remis Chełmianki i minimalna porażka Podlasia Biała Podlaska

Zespół Grzegorza Bonina wywalczył w wyjazdowym meczu z Wiślanami Jaśkowice punkt, a ekipa z północy województwa minimalnie przegrała w Połańcu z tamtejszymi Czarnymi

Mateusz Cierniak nie miał sobie równych w słoweńskim Krsko

Mateusz Cierniak nie miał sobie równych w słoweńskim Krsko

W sobotę w niemieckim Stralsund i w słoweńskim Krsko odbyła się trzecia runda eliminacyjna do Speedway Euro Championship. W tych drugich zawodach kapitalną formę zaprezentował Mateusz Cierniak. Dzięki temu zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w finale SEC Challenge w Daugavpils na Łotwie

Mistrz boksu spocznie w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Krasieninie
Zdjęcia
galeria

Mistrz boksu spocznie w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Krasieninie

Pogrzeb Henryka Prażmy, jednego z najlepszych pięściarzy w kategorii ciężkiej w okręgu lubelskim w latach 50- i 60-tych, odbędzie się w najbliższy wtorek (7 maja) w Krasieninie. Msza żałobna zostanie odprawiona w kościele pw. Narodzenia NMP i Św. Sebastiana o godzinie 15:00. Mistrz boksu spocznie w rodzinnym grobowcu na miejscowym cmentarzu.

I po Lublinaliach. Tak bawiliście się ostatniego dnia imprezy
Zdjęcia
galeria

I po Lublinaliach. Tak bawiliście się ostatniego dnia imprezy

Największa studencka impreza w Lublinie – Lublinalia, czyli łączona impreza trzech lubelskich uczelni (UMCS, Uniwersytet Przyrodniczy i Uniwersytet Medyczny) dobiegła końca. Przez trzy dni, od czwartku do soboty, na festiwalowej scenie wystąpiło 12 artystów. Ostatniego dnia zagrali i zaśpiewali: Organek, Kayah, Pidżama Porno i Lordofon.

To muzeum koniecznie trzeba zobaczyć. Otrzymało wyróżnienie w prestiżowym konkursie EMYA
Zdjęcia

To muzeum koniecznie trzeba zobaczyć. Otrzymało wyróżnienie w prestiżowym konkursie EMYA

Muzeum i Miejsce Pamięci w Sobiborze zdobyło wyróżnienie w prestiżowym konkursie na najlepsze europejskie muzeum roku EMYA 2024 (European Museum of the Year Award)!

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Przyjemność, praca, pasja i miłość splatają się w moim życiu i płyną szczęśliwie w różnych dawkach. Myślę, że nie jest dobrze być poza życiowym balansem. Dobrze jest stać równo na obu nogach – ROZMOWA z Janem Hussakowskim, reżyserem spektaklu „Balladyna”, którego premierę zobaczymy 10 maja w Teatrze Osterwy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Najważniejsze: nie grillujemy na żywym ogniu, który zwęgli potrawy i nada im gorzki smak. A na powierzchni potrawy wytworzą się rakotwórcze substancje.

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Dziś przed południem, 4 maja, 64-letni mężczyzna kierujący motorowerem marki Yamasaki na zakręcie w Tarkawicy (pow. Ostrówek Lubelski) stracił panowanie nad jednośladem i staranował ogrodzenie jednego z domów

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty Puławy sprawiła swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę. W sobotę podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego wygrali w Stężycy z tamtejszą Radunią i wciąż są w grze o pozostanie w przyszłym sezonie na centralnym poziomie rozgrywkowym

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

W niedzielę o godzinie 15.00 Motor Lublin rozegra jeden z kluczowych meczów w tym sezonie. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Płocku z tamtejszą Wisłą i chcąc myśleć o barażach o PKO BP Ekstraklasę nie mogą tego spotkania przegrać. O tym jakie nastroje panują w obozie lublinian przed tym spotkaniem zdradził trener Mateusz Stolarski

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Na targu pod Zamkiem można było dziś kupić pierwsze krajowe truskawki, spod Zwolenia. Cena za kilogram 28 zł, za łubiankę 70 zł

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej
galeria

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej

Wierni obrządku prawosławnego obchodzą Wielką Sobotę, kończąc w ten sposób czas oczekiwania na Święta Wielkanocne. W tym roku Wielkanoc u prawosławnych przypada na 5 maja, w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca wg. kalendarza juliańskiego, po obchodach Paschy Żydowskiej. W Cerkwi prawosławnej wierni poświęcili pokarmy jakie będą spożywać podczas wielkanocnego śniadania.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty