Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 listopada 2018 r.
13:22

Udusił żonę, potem wysadził w powietrze sklep w Lublinie. Dzisiaj dostał wyrok

0 7 A A

25 lat więzienia. Taką karę wymierzył sąd Andrzejowi R., który przed laty wysadził się w swoim sklepie na lubelskiej Kalinowszczyźnie. Wcześniej mężczyzna udusił swoją żonę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– W sprawie nie ma żadnych okoliczności łagodzących – podkreślił uzasadniając wyrok sędzia Jarosław Kowalski, z Sądu Okręgowego w Lublinie. – Skutki eksplozji byłyby tragiczne, gdyby nie profesjonalne zachowanie policjantów, którzy w pierwszej kolejności ewakuowali ludzi.

Rozstrzygnięty w czwartek proces dotyczył wydarzeń z lipca 2012r. W sklepie przy ul. Kleeberga w Lublinie doszło wówczas do eksplozji gazu. W środku był właściciel. Przeżył wybuch. Miał poparzone ponad 90. proc. powierzchni ciała. Przed długi czas był w śpiączce. Kiedy został z niej wybudzony, musiał ponownie nauczyć się mówić.

– Dopiero po pięciu latach stan zdrowia Andrzeja R. poprawił się na tyle, że możliwe było postawienie mu zarzutów – dodał sędzia Kowalski.

Andrzej R. do tej pory nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Nie dowieziono go do sądu na ogłoszenie wyroku. W wybuchu w 2012r. rannych zostało dwóch policjantów. Właściciele pobliskich sklepów ponieśli spore straty.

Śledczy dowiedli, że Andrzej R. wysadzając sklep próbował popełnić samobójstwo. Parę dni wcześniej zabił bowiem swoją żonę. Para mieszkała przy ul. Kunickiego w Lublinie. Często dochodziło między nimi do kłótni, m.in. dotyczących wychowania syna. Bliscy po raz ostatni kontaktowali się z Małgorzatą R. 28 lipca. Umówili się na rodzinne spotkanie następnego dnia. Kiedy kobieta się na nim nie pojawiła, próbowali dowiedzieć się, co się stało. Syn Andrzeja R. dzwonił do ojca.

– Oskarżony tłumaczył, że nie wie, co stało się z małżonką. Później mówił, że wyjechała – przypomniał sędzia Kowalski.

Rodzina kobiety zawiadomiła policję. Mundurowi z pomocą strażaków dostali się do jej mieszkania. W środku odnaleziono zwłoki Małgorzaty R. Kobieta leżała na łóżku przykryta kołdrą. Na szyi miała zwinięty w rulon kuchenny fartuch. Jak później ustalono, właśnie nim Andrzej R. udusił swoją żonę.

Zaraz po odnalezieniu ciała, rozpoczęły się poszukiwania Andrzeja R. Niedługo później okazało się, że mężczyzna jest w swoim sklepie przy ul. Kleeberga. Zabarykadował się w środku. Policjanci, którzy dotarli na miejsce poczuli zapach gazu. Ewakuowali pobliskich mieszkańców. Pracownicy innych sklepów również zdążyli uciec. Kiedy na miejsce dotarli policyjni negocjatorzy, doszło do eksplozji.

– Chciałem sobie żywot odebrać, ale nie pamiętam czy puściłem ten gaz. Na żonie mi nie zależało, bo zrobiła z syna kalekę życiowego – wyjaśnił w śledztwie Andrzej R.

Mężczyzna nigdy nie przyznał się do zabójstwa. Tłumaczył, że feralnego dnia oboje z żoną pili alkohol. Kiedy się obudził, Małgorzata już nie żyła. W domu byli za to obcy mężczyźni w kominiarkach.

– Jeden z nich trzymał mojego kota. Zapytał: „Czy mamy zabić wszystkich, których kochasz?” – wyjaśniał Andrzej R.

Sąd nie uwierzył w tę opowieść.

– Gdyby tak było, oskarżony próbowałby później pomóc małżonce lub szukać pomocy. Tymczasem w późniejszych rozmowach telefonicznych mówił, że nie wie, co się z nią dzieje – przypomniał sędzia Kowalski.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Sąd postanowił, że przynajmniej do maja przyszłego roku Andrzej R. pozostanie w areszcie.

Pozostałe informacje

Gruzini na ławie oskarżonych. Organizowali nielegalną migrację
galeria

Gruzini na ławie oskarżonych. Organizowali nielegalną migrację

Siedmiu obywateli Gruzji ma odpowiadać przed Sądem Okręgowym w Zamościu za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy migrantom. To efekt śledztwa prowadzonego przez strażników granicznych ze Sławatycz. Akt oskarżenia przygotowała Prokuratura Okręgowa w Zamościu.

Zofia Soroka jest jedną z najstarszych mieszkanek gminy Trzeszczany w powiecie hrubieszowskim

Pani Zofia ma 100 lat. Na urodzinach było 100 gości i 100 róż

W gronie najbliższych, ale też z udziałem wielu innych gości swoje setne urodziny świętowała Zofia Soroka z Ostrówka, jedna z najstarszych mieszkanek gminy Trzeszczany.

Szpital w Parczewie

Komisja wyłoni dyrektora szpitala

Będzie konkurs na dyrektora szpitala w Parczewie. Rada powiatu wybrała już komisję, która wyłoni taką osobę.

Aspirant Dariusz Żabiński oraz sierżant sztabowy Adam Czerniak zadbali o to, by rodzice bezpiecznie dotarli z chorą córeczką do szpitala

Liczyły się minuty. Policjanci eksportowali 4-latkę do szpitala

Rodzice z chorą córką chcieli jak najszybciej dotrzeć do szpitala. Zostali zatrzymani przez policję za zbyt dużą prędkość, ale zamiast mandatu, patrol drogówki zapewnił im eskortę.

Po wypadku Piotrek trafił do szpitala w Hrubieszowie, później przewieziono go do szpitala, gdzie przeszedł poważną operację. Wymaga dalszego leczenia

Psy pogryzły dziecko. Potrzeba pieniędzy na leczenie Piotrusia

Piotrek ma 11 lat. Zawsze bardzo kochał zwierzęta. Z psami sąsiada też wielokrotnie się bawił, ale ostatnio owczarki zaatakowały chłopca i poważnie pogryzły. Nastolatek przeżył, przeszedł operację, wymaga dalszego leczenia. Dlatego zorganizowano zbiórkę pieniędzy na ten cel.

Sylwester Aftyka
Dzień Wschodzi
film

Wrotka i Czart - te imiona zna cała Polska

Ich historią żyje cała Polska. Zwroty akcji niczym filmie sensacyjnym z morderstwem w tle. To trwająca od wielu tygodni telenowela. Mowa o lubelskich w sokołach wędrownych, których gniazdo na kominie lubelskiej elektrociepłowni podglądamy dzięki kamerom. 

Damian Miechowicz ukończył romanistykę na UMCS w Lublinie i studia podyplomowe w Wyższej Szkole Menadżerskiej w Warszawie. Pracował jako dziennikarz, był prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej „Zamość i Roztocze”, dyrektorem wydziału promocji UM Zamość, a zanim został prezesem szpitala, był dyrektorem pogotowia
Zamość

Prezydent czyści spółki. Odwołany prezes wylicza sukcesy

Mimo że pod jego rządami szpital wypracowywał zyski, to Rada Nadzorcza Zamojskiego Szpitala Niepublicznego odwołała z funkcji prezesa Damiana Miechowicza. Bliskiego współpracownika b. prezydenta Zamościa zastąpił jego dotychczasowy zastępca, a wcześniej wieloletni prezes placówki Mariusz Paszko.

Muzeum i Miejsce Pamięci w Sobiborze

Muzeum w Sobiborze znów docenione. Wygrało w konkursie Sybilla

Po specjalnym wyróżnieniu w prestiżowym konkursie na najlepsze europejskie muzeum roku EMYA 2024 kolejna nagroda dla Muzeum i Miejsca Pamięci w Sobiborze. Tym razem zwycięstwo w konkursie Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla 2023.

Mateusz Stolarski do tej pory poprowadził Motor w dziewięciu meczach

Co z przyszłością Mateusza Stolarskiego w Motorze Lublin? „Rozmowy się rozpoczęły”

Przed Motorem ważny mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jeżeli lublinianie wygrają, to przynajmniej w jednym barażu o awans wystąpią przed własną publicznością. Trener Mateusz Stolarski przyznał, że na finiszu sezonu rozpoczęły się też rozmowy na temat jego przyszłości w klubie.

To jedyny miejski kosz na śmieci w okolicy ulic Jantarowej i Berylowej. Z reguły jest wypełniony po brzegi, a czysta okolica jest zasługą samodyscypliny mieszkańców.
LUBLIN

Dużo ludzi, dużo śmieci, a kosz... tylko jeden

Niedaleko duża szkoła, ulubione miejsce spacerów wielu mieszkańców. Jednak na dwóch ulicach w dzielnicy Węglin Południowy jest… zaledwie jeden miejski kosz na śmieci. Chodzi o ruchliwe ulice osiedlowe Jantarową i Berylową.

Stonerowy piątek w Rider’s Pubie
24 maja 2024, 20:00

Stonerowy piątek w Rider’s Pubie

W piątkowy wieczór na scenie lubelskiego Rider’s Pub wybrzmią brudne, stoner-rockowe dźwięki. Wystąpią: Neon Mud, MIAM, Wielki Mrok oraz Optical Sun. Początek o 20:00.

Magda Balsam rzuciła w środę osiem bramek

Rzuty karne w Lubinie, brązowy medal MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin przegrał po rzutach karnych z KGHM MKS Zagłębie Lubin i zakończył sezon na trzecim miejscu.

Poznaj uczelnię i kierunki. Dni Otwartych Możliwości Uniwersytetu Medycznego
CO PO MATURZE
galeria

Poznaj uczelnię i kierunki. Dni Otwartych Możliwości Uniwersytetu Medycznego

Reanimacja, wkłucia w żyłę, symulowany poród i badanie USG. Chcesz studiować na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie? Sprawdź, co oferuje uczelnia.

Puchar Polski: Avia Świdnik i Orlęta Spomlek wygrały okręgowe finały

Puchar Polski: Avia Świdnik i Orlęta Spomlek wygrały okręgowe finały

Trzecioligowcy nie bez problemów, ale jednak rozprawili się z niżej notowanymi rywalami i wygrali swojego finały okręgowego Pucharu Polski. Avia w Opolu Lubelskim pokonała Opolanina 2:1. Z kolei Orlęta Spomlek okazały się lepsze od Huraganu Międzyrzec Podlaski dopiero po dogrywce (4:2).

Laurę Miškiniene w barwach Arki, podczas meczu w Lublinie

Polski Cukier AZS UMCS Lublin ogłosił drugi transfer

Polski Cukier AZS UMCS w środę ogłosił nazwisko drugiej zawodniczki, która przenosi się do Lublina. Tym razem chodzi o podkoszową z Litwy – Laurę Miškiniene, która ostatnio reprezentowała barwy VBW Arki Gdynia. W Polsce występuje już od sześciu lat.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Komunikaty