Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 lipca 2021 r.
13:13

Z Lublina do Gdańska samolotem. Warto pojechać nie tylko nad morze

0 4 A A

Przez całe wakacje możemy polecieć z Lublina do Gdańska. Kierunek typowo letni, bo wakacje kojarzą się z morskimi kąpielami. Pomorze ma nam jednak do zaoferowanie o wiele więcej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Lubelska Regionalna Organizacja Turystyczna we współpracy z Pomorską Regionalną Organizacją Turystyczną i Portem Lotniczym Lublin zaprosiła dziennikarzy na wyjazd do Gdańska. Chodziło o to, żeby za naszym pośrednictwem pokazać mieszkańcom regionu, jak można spędzać czas w Pomorskiem, bo parawaning wcale nie jest pozycją obowiązkową.

Czas to pieniądz

Do 11 września z Portu Lotniczego Lublin można polecieć do Gdańska. Wakacyjne loty w tym kierunku uruchomiły Polskie Linie Lotnicze LOT. Rejsy są wykonywane dwa razy w tygodniu: we wtorki i soboty. Starty z lubelskiego lotniska o godz. 8.45 z lądowaniem w Gdańsku o 9.55. Z powrotem samoloty narodowego przewoźnika odlatują o 10.35, a w Lublinie lądują o 11.45.

Pierwsze, co rzuca się w oczy, to wyjątkowo krótki czas podróży. Zamiast kilku godzin jazdy samochodem i kolejnych godzin w korkach czeka nas zaledwie 50-minutowy lot. Dzięki temu rozwiązaniu to dobra oferta dla osób, które mogą pozwolić sobie na niewiele więcej niż weekendowy wypoczynek. Nie tracą dwóch dni w podróży.

Jest też dodatkowy bonus. Jeśli wybierzemy miejsce przy prawym skrzydle, a pogoda na to pozwoli, to przed samym lądowaniem będziemy mogli podziwiać wyjątkową panoramę Gdańska z Głównym Miastem (czyli miejscem, które zwykliśmy błędnie nazywać Starym Miastem – red.) oraz pływającymi po morzu statkami w tle, wyglądającymi niczym unoszące się w powietrzu. Efekt? Po samolocie roznosi się głośne: „Wow!”

Gdańsk

Wysiadamy w Gdańsku. Zabytki tego miasta na wszystkich robią wrażenie. Tym razem warto zwrócić jednak uwagę nie tylko na nie, ale także na to, jak miasto się zmienia. W jego historycznej części, jak grzyby po deszczu, wyrastają nowoczesne gmachy. Zasługą deweloperów i miejskiego architekta jest to, że nie są to banalne plomby tylko budynki w pełni wpisujące się w zabytki, a często zawierające w sobie fragmenty oryginalnych ścian. Oglądanie ich jest wielką przyjemnością.

– Główne Miasto jest objęte ochroną konserwatorską i istnieją wytyczne co do zabudowy. To dlatego nowoczesne centra handlowe znajdują się nieco na zewnątrz. Kiedy zaczęto stawianie nowych budynków na Wyspie Spichrzów, ograniczając ich wysokość, inspirowano się jednak kształtem gdańskich kamienic – mówi Małgorzata Geringer d’Oedenberg, przewodniczka turystyczna po Trójmieście. – Dzięki temu zbudowano coś, co jest współczesne, a jednocześnie zawiera akcenty zachowanych ruin spichlerzy Gdańska, co nadaje im specyficzny charakter.

Gdańsk zachwyca też wszechobecną zielenią i bombardującą z każdej strony historią: związaną z mieszczańskimi początkami miasta czy z klasztorami cystersów i franciszkanów. Jest historia Bazyliki Mariackiej i przestrzenie dla tych, którzy chcą zrozumieć funkcjonowanie dawnego portu.

Gdańsk to także muzea. Zarówno te historyczne, jak i w pełni nowoczesne – Muzeum II Wojny Światowej i Europejskie Centrum Solidarności, na korytarzach którego spotkać można czasami Lecha Wałęsę, bo mieszczą się tam jego biura. To miejsca wyjątkowe nie tylko ze względu na część wystawową, ale także na ich wyjątkowe i w pełni przemyślane koncepcje architektoniczne.

– Wiele osób przyjeżdża, żeby zobaczyć, co mamy nowego. Wiozłem niedawno turystki z Moskwy. Zainteresowane były nowymi centrami handlowymi i imprezową ofertą dla młodych. A tu mamy się czym pochwalić – mówi pan Marcin, gdański taksówkarz. Bo w mieście otwiera się coraz więcej miejsc imprezowo-kulturalnych. Wiele z nich znajduje się na terenach postoczniowych i wśród działających magazynów i hal.

Trójmiasto

– Jestem osobą bardzo nieobiektywną, bo jestem tu urodzona i kocham to miasto. Każdy jego koniec, każde miejsce, każda przestrzeń jest mi bliska – mówi Małgorzata Geringer d’Oedenberg. – Gdańsk jest przestrzenią w mojej ocenie, w której trudno zobaczyć wszystko za jednym zamachem, ale na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy morze i plaże. Równolegle do wybrzeża pojawia się zmiana poziomy gruntu, czyli Trójmiejski Park Krajobrazowy. Zresztą całe miasto można przejść parkami, omijając obszary zabudowane. Jest oferta sportowa i oferta kulturalna. To m.in. przestrzenie koncertowe i teatr szekspirowski. Są też tereny postyczniowe, które z jednej strony fascynują starymi budynkami stoczni cesarskiej, a dookoła tętnią życiem ze względu na pojawiających się tam artystów lub młodzież, która spotyka się tam na koncertach lub by zjeść coś atrakcyjnego.

– Gdańsk to Główne Miasto i port, czyli przede wszystkim historia. Sopot to uzdrowisko, a dalej mamy gdyński modernizm – wylicza Barbara Makurat, z Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. – Ale warto przyjechać na Pomorze, bo do zaoferowania mamy znacznie więcej.

Kaszuby i Kociewie

– Ci, co lubią tereny nadmorskie, wybiorą Hel, Łebę i plaże nad pełnym morzem. Wiele osób udaje się w głąb, by rozsiąść się na Kaszubach. Szczególnie teraz, w czasach epidemii, mamy znacznie więcej zainteresowanych spędzaniem czasu w różnego rodzaju domkach i w agroturystyce. Szwajcaria kaszubska jest niewątpliwie niezwykle atrakcyjna. Jeśli jednak udamy się na południe i na wschód, będziemy mogli się zagłębić w temat zamków krzyżackich.

Są też Bory Tucholskie, czyli jeden z największych kompleksów borów sosnowych w Polsce z rzekami, jeziorami i torfowiskami. Są też Żuławy usłane rzekami i rowami melioracyjnymi z zielonością ciągnącą się aż po horyzont. Jest wreszcie Powiśle z zamkami w Kwidzynie i w Sztumie. Z Gdańska wszędzie dojedziemy w maksimum dwie godziny i możemy chłonąć po drodze wyjątkowe widoki.

Na szlaku warto odwiedzić Marynowy – wieś w gminie Nowy Dwór Gdański na obszarze Wielkich Żuław Malborskich. Zobaczyć można w niej przepiękny kościół p.w. św. Anny z 1321 r., z wyjątkowym dachem krytym dachówką szkliwioną w różnych kolorach i zachwycającym malowanym stropem wewnątrz. We wsi znajdują się tez trzy domy podcieniowe, kiedyś charakterystyczne dla tego rejonu. Dziś już wyjątkowo rzadkie, a niezwykle piękne.

Śladami Zakonu

Pomorze to jednak miejsce bardzo intensywnie związane z Zakonem Krzyżackim. Kiedy myślimy o nim, pierwszym, co przychodzi na myśl, jest oczywiście Zamek w Malborku. To niewątpliwie najczęściej odwiedzana ze wszystkich budowli krzyżackich. Miejsc związanych z zakonem jest jednak znacznie więcej. To m.in. zamki w Kwidzynie, Sztumie, Bytowie i Lęborku. Każdy z nich jest inny i każdy odwiedzić warto. Miejscem wyjątkowym na ich tle jest Zamek Gniew, którego historia rozpoczyna się w XIII wieku. Po wielu jej zakrętach w 1945 r. zamek jest tzw. trwałą ruiną. Najpierw stacjonuje w nim wojsko, a potem działają Zakłady Podzespołów Radiowych T-20. Odbudowa idzie wyjątkowo powoli. I wtedy pojawia się Jarosław Struczyński, człowiek – legenda. Gdy miał 6 lat, powiedział rodzicom, że gdy dorośnie odbuduje zamek. W wieku 10 lat był już przewodnikiem po nim, co pokazano nawet w nakręconym wówczas filmie.

– Na początku lat 90. zostałem dyrektorem Miejsko-Gminnego Domu Kultury i skupiłem się na odbudowie zamku – mówi Struczyński, który dziś jest kustoszem zamku. – Byłoby to niemożliwe, gdyby do robót nie udało się zaangażować w ramach prac publicznych bezrobotnych z naszego terenu, a bezrobocie sięgało wtedy 40 proc. W ciągu pięciu sezonów budowlanych przepracowało 2500 bezrobotnych, którzy odbudowali trzy skrzydła zamku. Zbudowaliśmy dormitorium na poziomie schroniska młodzieżowego, kuchnie, salę konferencyjną.

Trudne, a czasami śmieszne koleje odbudowy Zamku Gniew są materiałem na kolejny film. Ostatecznie zamek trafił w prywatne ręce, a nowy właściciel zobowiązał się do zainwestowania w dalszą odbudowę „dużych pieniędzy”. Zamek musi zarabiać, więc w dormitorium działa hotel. Gości jest wielu, bo kto nie chciałby spędzić nocy na zamku. Sukcesem Struczyńskiego jest jednak to, że skupił wokół siebie historyków i rekonstruktorem, którzy sprawili, że do Gniewu spieszą miłośnicy historii z całego świata.

I właśnie takich historii o miejscach i ludziach z nimi związanych są na Pomorzu tysiące. Odkrywanie ich to niewątpliwa przyjemność.

 

Artykuł powstał przy współpracy z Pomorską Regionalną Organizacją Turystyczną i jest działaniem projektu nr PR/1/008/2018 ‘Tourism beyond the boundaries – tourism routes of the cross-border regions of Russia and North-East Poland’ Turystyka bez granic – szlakami turystycznymi na obszarach transgranicznych Rosji i północno-wschodniej Polski, realizowanego z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020, dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej

Niniejszy artykuł został opracowany przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020. Za treść niniejszego artykułu odpowiada Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna i w żadnym wypadku nie należy przyjmować, że odzwierciedla on stanowisko Unii Europejskiej, Instytucji Zarządzającej lub Wspólnego Sekretariatu Technicznego PWT  Polska-Rosja 2014 - 2020.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Przyjemność, praca, pasja i miłość splatają się w moim życiu i płyną szczęśliwie w różnych dawkach. Myślę, że nie jest dobrze być poza życiowym balansem. Dobrze jest stać równo na obu nogach – ROZMOWA z Janem Hussakowskim, reżyserem spektaklu „Balladyna”, którego premierę zobaczymy 10 maja w Teatrze Osterwy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Najważniejsze: nie grillujemy na żywym ogniu, który zwęgli potrawy i nada im gorzki smak. A na powierzchni potrawy wytworzą się rakotwórcze substancje.

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Dziś przed południem, 4 maja, 64-letni mężczyzna kierujący motorowerem marki Yamasaki na zakręcie w Tarkawicy (pow. Ostrówek Lubelski) stracił panowanie nad jednośladem i staranował ogrodzenie jednego z domów

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

W niedzielę o godzinie 15.00 Motor Lublin rozegra jeden z kluczowych meczów w tym sezonie. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Płocku z tamtejszą Wisłą i chcąc myśleć o barażach o PKO BP Ekstraklasę nie mogą tego spotkania przegrać. O tym jakie nastroje panują w obozie lublinian przed tym spotkaniem zdradził trener Mateusz Stolarski

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty Puławy sprawiła swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę. W sobotę podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego wygrali w Stężycy z tamtejszą Radunią i wciąż są w grze o pozostanie w przyszłym sezonie na centralnym poziomie rozgrywkowym

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Na targu pod Zamkiem można było dziś kupić pierwsze krajowe truskawki, spod Zwolenia. Cena za kilogram 28 zł, za łubiankę 70 zł

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej
galeria

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej

Wierni obrządku prawosławnego obchodzą Wielką Sobotę, kończąc w ten sposób czas oczekiwania na Święta Wielkanocne. W tym roku Wielkanoc u prawosławnych przypada na 5 maja, w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca wg. kalendarza juliańskiego, po obchodach Paschy Żydowskiej. W Cerkwi prawosławnej wierni poświęcili pokarmy jakie będą spożywać podczas wielkanocnego śniadania.

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Nie ma lepszej rzeczy w maju niż młoda, zasmażana kapusta z koperkiem. No chyba, że jest to chrupiąca golonka z grilla podana z młodą kapustą

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

1 maja 2024r. w wieku 85 lat zmarł mój Tata HENRYK PRAŻMO - sportowiec, pięściarz wagi ciężkiej WKS Lublinianka. Młodzieżowy Mistrz i Wicemistrz Polski ,,ZRYW”, 10-krotny Mistrz Województwa Lubelskiego. W latach 1956-1969 stoczył ok. 150 walk w większości zwycięskich. Był czołowym bokserem wagi ciężkiej w Polsce. Kuszony intratnymi ofertami z czołowych klubów - Legii, Gwardii i innych…pozostał wierny Lublinowi….! W środową majową noc usłyszał ostatni gong…- poinformował Jerzy Prażmo

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

Listerioza to choroba zagrażająca głównie kobietom w ciąży, noworodkom i osobom z obniżoną odpornością. Bakterie, które mogą ją wywołać wykryto w mleku modyfikowanym dla niemowląt

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Tak gmina dba o eko turystykę, nad jeziorem Piaseczno pełno śmieci, gdy zawieje wiatr, fruwają po okolicy i pływają w wodzie - alarmuje nasz Czytelnik

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji
4 maja 2024, 8:00
galeria

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji

Od rana do popołudnia jest otwarta 4 maja Zamojska Akademia Kultury mieszcząca się w gmachu dawnej Akademii Zamojskiej. Na dziś zaplanowano tutaj mnóstwo atrakcji dla dużych i małych gości. Bo to ma być rodzinne otwarcie sezonu letniego

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Marzy ci się policyjny mundur? Jest okazja, bo komenda w Krasnymstawie prowadzi nabór do służby

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole
galeria

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole

W piątkowy wieczór Górnik Łęczna zdobył bardzo ważne trzy punkty pokonują na swoim stadionie Odrę Opole. Dla łęcznian było to tym samym przełamanie po dwóch domowych porażkach z rzędu. Jak mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Niepokonany Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę (godz. 16.30) zmierzy się na wyjeździe z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry we wtorek nadrobiła ligowe zaległości, ale wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w tym sezonie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!