Sygnalizacja za Wisłą już działa. Mieszkańcy długo na nią czekali

To była jedna z najbardziej potrzebnych i wyczekiwanych inwestycji drogowych w całym powiecie puławskim. Wyjazd z podporządkowych ulic Kozienickiej i Janowieckiej na ul. Radomską sprawiał problemy wielu kierowcom. Sytuacji drogowej nie poprawiło otwarcie "Magicznych Ogrodów" w Trzciankach oraz zalewu w Janowicach, które w sezonie letnim odwiedza wielu turystów. O zajęcie się kłopotliwym skrzyżowaniem mieszkańcy Góry Puławskiej zabiegali od lat. W imieniu gminy, negocjacje z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Lublinie prowadził wójt Krzysztof Brzeziński. Dzisiaj nie kryje satysfakcji.

- To jest spełnienie naszych marzeń, a ja czuję się ojcem chrzestnym tego sukcesu. Długo "chodziłem" w tej sprawie, rozmawiałem z ZDW i wreszcie się udało. Oby ta inwestycja służyła nam wszystkim, bo z pewnością jest bardzo potrzebna - mówi wójt, który przyznaje, że wypadki na tym skrzyżowaniu, także śmiertelne, zdarzały się odkąd sięga pamięcią.

Zadowolony z uruchomienia sygnalizacji i zakończenia trwającej od sierpnia tego roku przebudowy jest także radny Tomasz Mizak. - Długo czekaliśmy na taką przebudowę, która poprawiłaby bezpieczeństwo tego skrzyżowania. Uważam, że teraz wszyscy powinni być zadowoleni - mówi radny. - Pozostaje jedynie kwestia wyregulowania sygnalizatorów do zmieniającego się natężenia ruchu w ciągu doby -  dodaje samorządowiec z Góry Puławskiej.

Włączenie sygnalizacji zakończyło odbiory techniczne prowadzone przez inwestora - puławski rejon Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Prace wykonało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych "Lubartów". Zbudowano nową nawierzchnię ulic, chodniki, barierki i przejścia dla pieszych, zamontowano nowe oświetlenie i poszerzono pasy ruchu. Koszt przebudowy sięgnął 940 tys. złotych. Jedna trzecia tej sumy to wkład własny gminy.

Kierowcy szybko przyzwyczaili się do nowych zasad. Z sygnalizacji zadowoleni są również piesi, którzy od dzisiaj przez ul. Radomską będą mogli przejść bezpiecznie - na zielonym świetle.