Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

30 listopada 2015 r.
13:28

Sergiusz Prusak, Górnik Łęczna: Taki mecz to finał Ligi Mistrzów

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
0 0 A A
fot. Tomasz Rytych
fot. Tomasz Rytych

ROZMOWA z Sergiuszem Prusakiem, bramkarzem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 

  • Kiedy dowiedziałeś się, że będziesz bronił w meczu z Górnikiem Zabrze?

– W sobotę rano.

  • Niespodzianka?

– Byłem zaskoczony, jednak czułem się bardzo dobrze pod względem fizycznym. Nie byłem obrażony na cały świat, że nie grałem, tylko mocno zapierniczałem na każdym treningu. I czekałem na swoją szansę.

  • Jak wygląda życie z perspektywy ławki? Przesiedziałeś na niej dziesięć kolejek.

– Ciężko. Bo jak gra się przez cały sezon i nagle siada na ławę, to nie może być inaczej. Pod względem sportowym byłem zdenerwowany, ponieważ każdy chce występować. Jednak wiedziałem też, że popełniłem błędy, więc nastąpiła zmiana. Mimo to byłem w gazie i czekałem na moment, który nadszedł z Zabrzu.

  • A jak wyglądała gra kolegów z boku boiska?

– Niektóre mecze graliśmy bardzo dobrze, tak jak w Poznaniu. Jednak lepiej uczestniczyć w spotkaniach będąc na boisku, a nie z boku, w roli widza. Strasznie przeżywam to emocjonalnie. Kosztuje mnie to wiele nerwów, nieporównywalnie więcej, niż kiedy przebywam na murawie.

  • Z Górnikiem Zabrze spisywałeś się pewnie, nie popełniłeś błędów, ale nie wiedziałem, że potrafisz bronić nawet... krtanią.

– (śmiech) A tak się złożyło. Chciałem skrócić strzał z głowy, wyszedłem i dostałem piłką. Na szczęście była asekuracja i Grzesiu Bonin wybił piłkę. Po dwóch meczach, w których straciliśmy po trzy gole, chcieliśmy zagrać na zero z tyłu. Niestety nie udało się, lecz w końcówce los nam to wynagrodził. Pierwsza połowa była senna, stała na pierwszoligowym poziomie, ale druga mogła już się podobać.

  • W sumie wiele pracy nie miałeś, jednak od początku do końca byłeś bardzo skoncentrowany.

– Takie mecze są najgorsze dla bramkarza. Pierwszą piłkę złapałem chyba dopiero w 25 min, po dośrodkowaniu Łukasza Madeja. Przy straconym golu byłem blisko zatrzymania piłki, bo poszła mi po nodze. Najważniejsze, że uratowaliśmy jeden punkt. Choć pewien niedosyt pozostał, bo Górnik Zabrze był do ogrania.

  • Wszyscy chyba więcej spodziewali się po gospodarzach, którzy zamykają tabelę i mają nóż na gardle.

– Sądziłem, że w pierwszym kwadransie rzucą się na nas, że przeprowadzą frontalne ataki. Jednak w głowach musieli mieć, że na początku wcześniejszych meczów tracili gole. Nie widziałem w nich śląskiego charakteru, z czego dotąd byli znani. Później gra wreszcie się otworzyła.

  • Kiedy zabrzanie strzelili gola nie straciłeś wiary na korzystny wynik?

– Nie, od razu pobiegłem zabrać piłkę zawodnikowi, który schował ją pod koszulkę. Co więcej, kiedy wyrównaliśmy, liczyłem jeszcze na naszą wygraną 2:1. Niestety, zabrakło czasu.

  • Ale jest mała pociecha, w końcu zdobyliście gola po stałym fragmencie gry.

– Gdyby było 0:0 to pewnie Łukasz Mierzejewski wcale by nie pobiegł w pole karne. A tak musieliśmy postawić wszystko na jedną kartę. Czekamy jeszcze, kiedy po stałym fragmencie strzelimy bramkę głową.

  • Przy okazji Łukasz wyręczył napastników, którzy nie zachwycają od początku sezonu. Razem uzbierali cztery gole…

– Nie ma co zazdrościć naszym napastnikom, bo często w polu karnym są osamotnieni. Widać też, że rywale ostatnio mocniej skupiają się na Grześku Boninie, który umie zrobić różnicę. Pewnie zimą dostaniemy jakieś wzmocnienia. A na razie musimy skupić się na ciężkich meczach, które jeszcze przed nami zostały.

  • Pierwszy już w środę z Legią.

– Zawsze chciałem wystąpić przy Łazienkowskiej i wygrać na tym stadionie. Taki mecz to dla mnie finał Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie tylko siedziałem na ławce i zarobiłem żółtą kartkę. Przegraliśmy 0:5, więc czas na rewanż.

  • W tym sezonie już raz cieszyłeś się ze zwycięstwa w Warszawie.

– (śmiech) No tak, siedziałem wtedy na sektorze Lecha, którego fanem jestem od urodzenia. „Kolejorz” wygrał 1:0. Ale teraz marzę o zwycięstwie Górnika Łęczna.

Pozostałe informacje

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

W sobotę o godz. 17.30 Polski Cukier Start Lublin podejmie w hali Globus Legię Warszawa. Ten mecz zadecyduje o tym, czy podopieczni Artura Gronka awansują do fazy play-off

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Ewakuowani rano mieszkańcy mogą bezpiecznie wrócić do domu. Saperzy pracujący na miejscu sprawnie usunęli zagrożenie.

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci
LUBLIN/WIDEO
film

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci

Lubelscy policjanci pomogli 39-letniej kobiecie, która nie dawała oznak życia. Wokół byli inni przechodnie.

Bez goli, ale z dużą dynamiką czyli opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Katowice

Bez goli, ale z dużą dynamiką czyli opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Katowice

W czwartek na zakończenie 29. kolejki Fortuna I Ligi bezbramkowo zremisował w Katowicach z tamtejszym GKS. Jak spotkanie oceniają szkoleniowcy obu ekip?

Lublin zadba o cyberbezpieczeństwo

Lublin zadba o cyberbezpieczeństwo

Lublin otrzymał grant w wysokości ponad 900 tysięcy zł z funduszy europejskich i państwowych na wdrożenie rozwiązań informatycznych z zakresu cyberbezpieczeństwa. Szkoły w mieście otrzymają dostęp do bezpiecznej sieci bezprzewodowej, a infrastruktura sieciowa Urzędu Miasta będzie lepiej chroniona.

PKO BP EKSTRAKLASA
29. KOLEJKA

Wyniki:

Cracovia - Puszcza Niepołomice 0-1
Korona Kielce - Radomiak Radom 4-0
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0-0
ŁKS Łódź - Lech Poznań 2-3
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0-2
Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 0-1
Ruch Chorzów - Widzew Łódź 2-3
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 1-2
Warta Poznań - Stal Mielec

Tabela:

1. Jagiellonia 29 55 66-39
2. Śląsk 29 51 38-26
3. Lech 29 51 43-34
4. Górnik Z. 29 48 39-32
5. Legia 29 47 43-33
6. Pogoń 29 47 54-34
7. Raków 29 46 50-32
8. Widzew 29 42 39-38
9. Stal 28 38 33-34
10. Piast 29 35 30-32
11. Zagłębie 29 35 31-43
12. Radomiak 29 35 34-47
13. Puszcza 29 32 35-46
14. Cracovia 29 32 38-40
15. Warta 28 31 26-33
16. Korona 29 30 34-38
17. ŁKS 29 21 28-61
18. Ruch 29 20 31-50

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!