Tomasovia – ŁKS Łagów 3:2. Zwycięstwo na pożegnanie z III ligą

Po kwadransie wydawało się, że to będzie smutne pożegnanie z III ligą. W ósmej minucie świetnie w polu karnym gospodarzy zachował się Kamil Orlik, który zagrał sobie piłkę obok bramkarza Tomasovii, a po chwili wślizgiem z ostrego kąta skierował ją do siatki. Kilka chwil później karnego sprokurował Karol Krawczyk, a na 0:2 z „wapna” trafił Adam Imiela.

Na szczęście jeszcze przed przerwą nadzieje na korzystny rezultat odżyły. Aleksandr Zozulia zagrał wzdłuż bramki, a formalności dopełnił Artur Lis i na przerwę niebiesko-biali schodzili „tylko” z jedną bramką straty. Po godzinie gry szanse miejscowych na korzystny wynik drastycznie zmalały. Kacper Błajda ostro zaatakował rywala wślizgiem i od razu obejrzał czerwoną kartkę.

Chyba w tym momencie większość kibiców z Tomaszowa Lubelskiego postawiła krzyżyk na swoich pupilach. A tymczasem podopieczni trenera Barana w końcówce zdołali odwrócić losy spotkania. Najpierw w 86 minucie Rafał Kycko wyłożył piłkę przed bramkę do Macieja Orzechowskiego, a ten strzelił na 2:2.

W czwartej minucie doliczonego czasu gry gospodarze wyprowadzili jeszcze jedną, świetną kontrę. Duża w tym zasługa Orzechowskiego, który najpierw zaliczył przechwyt pod swoją bramką, wymienił podania z Kycką, a następnie zagrał prostopadle w szesnastkę do Arkadiusza Smoły. Ten ostatni przymierzył idealnie, bo piłka odbiła się od słupka i wylądowała w siatce, a sędzia po chwili zakończył zawody.

W efekcie, Damian Szuta i jego koledzy zakończyli rozgrywki na 17 miejscu w tabeli z dorobkiem 21 „oczek”. Wygrali tylko pięć z 34 spotkań i zaledwie dwa przed własną publicznością.

Tomasovia Tomaszów Lubelski – ŁKS Łagów 3:2 (1:2)

Bramki: Lis (41), Orzechowski (86), Smoła (90+4) – Orlik (8), Imiela (13-z karnego).

Tomasovia: Krawczyk – Lis (72 Kycko), Chmura, Błajda, Zozulia, Skiba, Lasota (81 Smoła), Słotwiński (66 Tsybulnyk), Orzechowski, D. Szuta, Żurawski.

Żółte kartki: Zozulia, D. Szuta, Tsybulnyk – Orlik.

Czerwona kartka: Błajda (Tomasovia, 60 min, za faul).

Sędziował: Sebastian Godek (Rzeszów).