Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dwa kolejne mecze kontrolne mają za sobą piłkarze Podlasia. Tym razem sparingi były jednak nietypowe. Biało-zieloni w Łomży zagrali 45 minut z tamtejszym ŁKS, a następnie godzinę z Ursusem Warszawa. Pierwsze spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. W drugim lepsi byli piłkarze Artura Renkowskiego, którzy pokonali przeciwnika z IV ligi 2:0.
Do przerwy dobra gra i całkiem niezły wynik. Świdniczanka po 45 minutach prowadziła w meczu kontrolnym z Bronią Radom 3:1. Niestety, druga połowa należała do rywali, którzy ostatecznie pokonali drużynę Łukasza Gieresza 5:4. Oficjalnie do drużyny ze Świdnika jeszcze nie dołączył żaden nowy zawodnik, ale na dniach to się zmieni.
Kto w sobotę wybrał się na sparing Avii z Lewartem na pewno nie żałował. W meczu naszych trzecioligowców padło aż... 10 goli. Co ciekawe, w 103 minucie było „tylko” 3:2 dla drużyny Wojciecha Makowskiego. Ostatecznie żółto-niebiescy rozbili jednak beniaminka... 7:3.
Udane otwarcie gier kontrolnych w wykonaniu Podlasia. Bialczanie na dzień dobry pokonali w sobotę Stal Stalowa Wola 1:0. Trener Artur Renkowski przyglądał się czterem testowanym piłkarzom. Biało-zieloni w sumie pozyskali już trzech piłkarzy.
Z każdym dniem Avia Świdnik rośnie w siłę. W ostatnich dniach do drużyny Wojciecha Makowskiego dołączyli: Dominik Zawadzki (Hutnik Kraków), Franciszek Wróblewski (Sokół Sieniawa), Mateusz Letkiewicz (Gwarek Tarnowskie Góry) i w sobotę Anglik Dave Djalme Assuncao, który ostatnio grał na Słowacji. Żółto-niebiescy mają też za sobą pierwszy mecz kontrolny, w którym pokonali beniaminka grupy czwartej III ligi Pogoń Sokół Lubaczów 2:1.
W sobotę pierwsze mecze kontrolne rozegrali nasi trzecioligowcy. Dwóch z nich zmierzyło się na boisku w Wierzbicy. Chełmianka prowadziła, ale przegrała ze Świdniczanką 1:2.
W pierwszy weekend sierpnia wystartuje nowy sezon w grupie czwartej III ligi. Na dzień dobry kibiców z województwa lubelskiego od razu czeka jeden mecz derbowy: Podlasie Biała Podlaska zagra u siebie ze Świdniczanką.
Rozmowa z Wojciechem Makowskim, nowym trenerem Avii Świdnik
Priorytetem dla Chełmianki w lecie jest wzmocnienie defensywy, ale i zatrzymanie najlepszego strzelca grupy czwartej Bartłomieja Korbeckiego. Na razie drużynę biało-zielonych wzmocnił obrońca Łukasz Sarnowski. Według plotek wkrótce w rubryce ubyli będzie można dopisać kolejnych zawodników.
Rewolucja w Avii Świdnik trwa. Żółto-niebiescy mają nowego trenera. Łukasza Mierzejewskiego na tym stanowisku zastąpił były asystent Marka Papszuna i Macieja Skorży Wojciech Makowski. W składzie drużyny też zaszło mnóstwo zmian. We wtorek pierwszym letnim nabytkiem drużyny został Jacek Tkaczyk.
Chełmianka rozpoczęła już przygotowania do nowego sezonu. W lecie drużynę Grzegorza Bonina opuściło już pięciu zawodników. Na razie oficjalnie dołączył jeden – Łukasz Sarnowski, ostatnio gracz drugoligowej Olimpii Elbląg. W kuluarach mówi się, że biało-zieloni mają w nowym sezonie powalczyć o awans do II ligi, dlatego zanosi się na ciekawe transfery.
Przed nowym sezonem na trzecioligowych boiskach Lewart planuje solidnie wzmocnić kadrę. Rewolucji nie będzie, bo trener Grzegorz Białek chciałby pozyskać czterech-pięciu zawodników. Szykuje się jednak trochę więcej testów.
W lecie duże zmiany zajdą w drużynie Podlasia Biała Podlaska. Artur Renkowski zostaje w drużynie na jeszcze jeden sezon i chce przebudować swój zespół, a do tego porządnie go wzmocnić
Rozmowa z Łukaszem Mierzejewskim, byłym trenerem Avii Świdnik
Zmian w kadrze Avii ciąg dalszy. Z klubu odeszli już: trener Łukasz Mierzejewski, prezes Radosław Szczerba, a także spora grupa zawodników. We wtorek żółto-niebiescy pożegnali także kapitana zespołu Romana Mykytyna. A wszystko wskazuje na to, że kolejnym zawodnikiem, który może szukać sobie nowego klubu będzie także Wojciech Białek.
Szykuje się prawdziwa rewolucja w drużynie Avii Świdnik. Po pięciu latach z ekipy żółto-niebieskich odszedł trener Łukasz Mierzejewski, z klubem żegna się także prezes Radosław Szczerba. A teraz przyszła kolej na piłkarzy. Trzecioligowiec na razie podziękował ośmiu zawodnikom. Większość nazwisk, które można wpisać w rubryce ubyli na pewno nikogo nie zaskakuje.
Już na kilka kolejek przed zakończeniem sezonu 23/24 było jasne, że trenera zmieni Avia Świdnik. Po pięciu latach żółto-niebiescy podziękowali Łukaszowi Mierzejewskiemu. Szkoleniowiec pożegna się z drużyną środowym spotkaniem w finale Pucharu Polski na szczeblu województwa z czwartoligowym Startem Krasnystaw. A jak wygląda sytuacja innych trenerów w naszych klubach?
Dwie porażki na koniec sezonu zanotowali piłkarze Avii Świdnik i zakończyli sezon 23/24 na czwartym miejscu w tabeli. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska, z którym przegrali 0:1. Goście zgarnęli komplet punktów mimo że od 55 minuty grali w dziesiątkę
Na koniec sezonu Orlęta Spomlek przerwały serię porażek. Drużyna Tomasza Złomańczuka zremisowała na wyjeździe z Chełmianką 2:2, chociaż jeszcze w 86 minucie przegrywała 0:2.
Lewart nie zmarnował szansy. W sobotę drużyna Grzegorza Białka pokonała Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0 i na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie awans do III ligi. Ostatni raz na tym poziomie zespół z Lubartowa występował w sezonie 2020/2021.
W sezonie 2023/2024 Siarka Tarnobrzeg zanotowała przed własną publicznością: 14 zwycięstw, dwa remisy i jedną porażkę. Na wiosnę mogła się za to pochwalić kompletem siedmiu zwycięstw. Niedawno rozbiła nawet Wieczystą Kraków 6:2. Dopiero w piątek, przy okazji ostatniej serii gier gospodarzy zatrzymała Świdniczanka. Goście przegrywali już 0:2, ale w końcówce zdobyli dwa gole i pozytywnym akcentem zakończyli rozgrywki.
W pierwszej rundzie derby pomiędzy Chełmianką, a Podlasiem zakończyły się wygraną drugiej z ekip 3:1. W sobotę, na stadionie w Białej Podlaskiej padł taki sam wynik.
W ostatnim domowym meczu w sezonie 23/24 piłkarze Świdniczanki wreszcie dali swoim kibicom sporo radości. Drużyna Łukasza Gieresza rozbiła Sokół Sieniawa 5:2. Dzięki temu zapewniła sobie utrzymanie, a przy okazji przełamała się na własnym stadionie. Poprzednio z kompletu punktów przy ul. Turystycznej beniaminek cieszył się… 20 kwietnia.
Sporo działo się w sobotę na boisku w Wiązownicy. Po godzinie gry wydawało się, że Avia wywalczy komplet punktów. Piłkarze ze Świdnika prowadzili w tym momencie 2:0. Co ciekawe, goście kończyli jednak spotkanie w… ósemkę i w ostatnich sekundach przegrali z walczącym o utrzymanie rywalem 2:3
Nie było niespodzianki w Świdniku. Tamtejsza Avia pokonała w środę, w ramach półfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa Orleta Spomlek Radzyń Podlaski 3:0.