Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów. W niedzielę druga szansa na rozegranie meczu

W ostatnią niedzielę mecz się nie odbył, bo na przeszkodzie stanęła pogoda. Chodzi o obfite opady deszczu, które nawiedziły Lublin. Spadło go tyle, że władze PGE Ekstraligi zdecydowały się znaleźć nowy termin spotkania. Z tym problemu nie było, ponieważ w tym tygodniu liga odpoczywa. Kibice obejrzą więc tylko starcie Motoru Lublin z Moje Bermudy Stalą Gorzów.

Warto przypomnieć, że stawką najbliższej konfrontacji, podobnie jak poprzedniej, jest punkt bonusowy. Lublinianie muszą mieć co najmniej 15 punktów przewagi (w Gorzowie przegrali 38:52), żeby dopisać do ligowej tabeli w sumie 3 "oczka". Jest to o tyle istotne, że obecnie "Koziołki" są na czwartym miejscu, czyli ostatnim premiowanym awansem do play-off. Jeśli nie chcą stracić kontaktu z czołówką, to muszą to spotkanie wygrać przynajmniej za 2 punkty.

– W ostatnim meczu (z Eltrox Włókniarzem Częstochowa – dop. red.) dobrze pojechał praktycznie tylko Mikkel Michelsen. Mamy świadomość tego, że oczekuje się od nas więcej. W tym sezonie jest tak, że im lepiej czuję się na motocyklu, to przydarza się jakaś przerwa albo odwołany mecz. Ciężko jest w takiej sytuacji złapać stabilizację formy. Jestem zawodnikiem, który od dawien dawna dużo jeździł, a teraz tych meczów jest jak na lekarstwo – mówi nam Krzysztof Buczkowski, żużlowiec lubelskiego klubu.

Początek meczu Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów zaplanowano na niedzielę na godz. 19.15. Transmisję będzie można śledzić na antenie nSport+. Relacja na żywo pojawi się także na stronie www.dziennikwschodni.pl.

===

Awizowane składy

Motor Lublin: 9. Grigorij Łaguta, 10. Krzysztof Buczkowski, 11. Jarosław Hampel, 12. Mark Karion, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Lampart, 15. Mateusz Cierniak.

Moje Bermudy Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak, 2. Anders Thomsen, 3. Martin Vaculik, 4. Rafał Karczmarz, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Wiktor Jasiński, 7. Kamil Nowacki.

---

Międzynarodowe towarzystwo

16 czołowych żużlowców PGE Ekstraligi spotka się dzisiaj ze sobą na Motoarenie w Toruniu w ramach Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi im. Zenona Plecha. To będzie pierwszy turniej w historii nazwany na cześć jednego z największych polskich zawodników. Obok Bartosza Zmarzlika czy Taia Woffindena na torze zobaczymy także dwóch przedstawicieli Motoru Lublin – Mikkela Michelsena i Mateusza Cierniaka. Transmisję będzie można oglądać od godz. 19 w nSport+.