Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Koszty budowy nowego kompleksu sportowego w Gołębiu z pełnowymiarowym boiskiem piłkarskim, trybuną i szatniami przewyższają możliwości finansowe Gminy Puławy. Pod koniec kwietnia unieważniono kolejny przetarg. Samorządowcy rozważają zmiany w projekcie i poluzowanie wymogów dla firm.
Władze gminy Puławy unieważniły przetarg na budowę nowego boiska piłkarskiego z zapleczem w Gołębiu. Powodem tej decyzji była zbyt wysoka cena zaproponowana przez jedynego oferenta.
Nie takiego otwarcia ofert na nowe boisko z trybuną i budynkiem zaplecza w Gołębiu oczekiwały władze Gminy Puławy. Zainteresowanie budową potwierdziła tylko jedna firma, a zaproponowana cena znacznie przekroczyła bazujące na kosztorysie założenia.
W tym roku rozpocznie się budowa zaplecza sportowego wraz z pełnowymiarowym boiskiem piłkarskim i trybuną na ponad 500 miejsc w Gołębiu. Urzędnicy ogłosili już przetarg.
Dobre wieści dla kibiców klubu piłkarskiego Hetman Gołąb. W przyszłym roku rozpocznie się budowa nowego stadionu. Inwestycję wsparło Ministerstwo Sportu przyznając na ten cel ponad 1,6 mln złotych
Ostre strzelanie można było obejrzeć w meczu Hetmana Gołąb z Wisłą II Puławy. Goście wygrali... 6:5. Niespodziankę sprawiła Iskra Krzemień, która ograła drugą Wisłę Annopol 4:2
Zawodnicy Hetmana Gołąb są najbardziej ugodową drużyną w lidze. W tym sezonie podzielili się punktami z rywalami aż siedmiokrotnie, najwięcej w całej stawce. A, że wygrywają znacznie rzadziej niż remisują, to zajmują ostatnie miejsce w lubelskiej klasie okręgowej.
Piłkarze Hetmana Gołąb ponownie opuszczali boisko ze spuszczonymi głowami. W zupełnie innych nastrojach są zawodnicy Piaskovii, którzywygrali drugi raz z rzędu, tym razem 4:1