Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
We wtorek ukończona została budowa 55-metrowego masztu telekomunikacyjnego na prywatnej działce za kościołem na osiedlu Włostowice. Inwestycja doszła do skutku mimo sprzeciwu ze strony grupy mieszkańców Puław, społeczników oraz rady miejskiej.
Budowa 55-metrowego masztu telefonii komórkowej w odległości niecałych stu metrów od kościoła na Włostowicach została oprotestowana przez okolicznych mieszkańców. Przeciwko budowie w czwartek opowiedzieli się też puławscy radni. Zainterweniował nawet prezydent.
Maszt już stoi – ma 10 metrów. 11 listopada zostanie uroczyście wciągnięta na niego flaga Polski. Świdnik jest jednym z miast w Lubelskiem z Masztem Niepodległości. Podobny będzie w oddalonej o ok. 10 km Mełgwi.
Dziś radni powiatu zadecydują o losach petycji podpisanej przez kilkaset osób. Chodzi o mieszkańców, którzy nie chcą masztu telefonii komórkowej w swojej okolicy
Tego jeszcze nie było. Zdesperowani mieszkańcy przyszli na sesję w Opolu Lubelskim, bo nie mogą dojść do porozumienia z radnym. Przedmiotem sporu jest maszt telefonii, który ma się pojawić na jego polu. – Może ci postawią silos z bronią jądrową, jak nie wiesz co podpisałeś – ironizowali źli, że samorządowiec unika wyjaśnień na temat kontrowersyjnej inwestycji.
Zainicjowana przez kancelarię premiera patriotyczna akcja „Pod biało-czerwoną” po dwóch latach doczeka się szczęśliwego finału. Gminy dostały już zapewnienia o refundacji wydatków na maszty flagowe i zaczęły słać zamówienia. Dostawy - jeszcze w tym roku.
165 masztów z biało-czerwoną flagą ma stanąć na terenie naszego województwa. Przynajmniej tyle wniosków od samorządów wpłynęło do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w sprawie rządowego programu.
Maszt telekomunikacyjny na budynku internatu w Międzyrzecu Podlaskim ma zamiar postawić warszawska firma. Ale dyrektor szkoły przyznaje, że oficjalnego pisma jak dotąd nie otrzymał. Sprawa jednak budzi społeczny sprzeciw.
W listopadzie rondo im. Żołnierzy WiN zostało przepołowione. Wszystko przez transport elementów farm wiatrowych. Radni powiatu radzyńskiego chcą jednak, by na stałe przebudować rondo. Z kolei, miasto planuje postawić tu maszt z flagą.
Mieszkańcy gminy Wilkołaz (powiat kraśnicki) protestują przeciw budowie kolejowego masztu radiokomunikacyjnego. Obawiają się, że fale będą im szkodzić, a maszt obniży wartość ich działek. O odsunięcie masztu dalej od zabudowań apeluje też wójt, ale PKP mówi nie.
Ani Lublin, ani Biała Podlaska czy Kraśnik się nie załapie, ale wiele mniejszych miast i gmin będzie miało swoje maszty z flagą Polski. Zakończyło się głosowanie w rządowym konkursie „Pod biało-czerwoną”.
Miasto Puławy, jako szósta gmina w powiecie puławskim, uzyskało wymaganą liczbę głosów mieszkańców w ogólnopolskim konkursie patriotycznym „Pod biało-czerwoną”. Tym samym dołączy do grona samorządów, które w przyszłym roku otrzymają kilkumetrowej wysokości maszt z narodową flagą.
Ponad 50 gmin z województwa lubelskiego może być pewnych otrzymania flagi z masztem w ramach rządowego programu „Pod biało-czerwoną”. Wśród najchętniej głosujących w skali całego kraju są mieszkańcy Łukowa.
Ponad 17 tys. mieszkańców woj. lubelskiego włączyło się do rządowego programu, w którym można wywalczyć dla swojej gminy maszt z flagą Polski. Wśród zgłoszonych lokalizacji jest pl. Zamkowy w Lublinie, chociaż w jego pobliżu znajduje się już 35-metrowy Maszt Niepodległości
Do 5 lat więzienia grozi 35-letniemu mieszkańcowi Chełma, który ponacinał metalowe elementy konstrukcji wieży przekaźnika telekomunikacyjnego. Mężczyzna odpowie za uszkodzenie mienia.
35-metrowy Maszt Niepodległości będzie w Lublinie trwałą pamiątką po obchodach 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Flagi na 35-metrowy Maszt Niepodległości, który powstaje na rondzie im. Romana Dmowskiego są już w Lublinie. Zostały poświęcone podczas piątkowej mszy świętej w intencji Ojczyzny w kościele rektoralnym przy ul. Królewskiej.
Wstrzymania budowy Masztu Niepodległości żądają od władz Lublina działacze ruchów miejskich. Twierdzą, że 35-metrowa konstrukcja na środku ronda przy Zamku trwale oszpeci widok. Ratusz odpowiada, że zgoda na maszt była słuszna i wyklucza jej cofnięcie. Konstrukcję z flagą mają utrzymywać podatnicy.
Będzie miał wysokość 10-piętrowego wieżowca, a do jego budowy zużyte zostaną 22 tony stali. Maszt na rondzie obok lubelskiego zamku ma kosztować 676 tys. zł. Pieniądze wyłożą trzy spółki Skarbu Państwa w ramach wydatków na tzw. społeczną odpowiedzialność biznesu.
W centrum Lublina, kosztem kilkuset tysięcy złotych, może stanąć maszt wysokości wieżowca z flagą o wielkości mieszkania. Władze miasta zgodziły się udostępnić grunt pod taką konstrukcję – to rondo obok Zamku. Budowa miałaby się skończyć na 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę
Mieszkańcy Okrąglicy Kolonii (gm. Urzędów) nie chcą pod swoimi oknami kolejnego masztu telefonii komórkowej. – Jak nam postawią trzeci to będziemy mieszkać jak w mikrofalówce – mówi jeden z nich
Mieszkańcy Sławina w Lublinie protestują przeciwko masztom telefonii komórkowej. Chodzi o nadajnik zamontowany na dachu hotelu przy ul. Sławinkowskiej i ten mający stanąć na budynku przychodni przy ul. Willowej
45-metrowy maszt z polską flagą o powierzchni 60-metrowego mieszkania chcą ustawić radni PiS na rondzie przy Zamku w Lublinie. W taki sposób chcieliby uczcić 700-lecie nadania Lublinowi praw miejskich. Koszt – pół miliona złotych. Płatnik – podatnicy
33-metrowy maszt z nadajnikami telefonii komórkowej może stanąć na działce przy ul. Sierpińskiego 28 w dzielnicy domów jednorodzinnych.