Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

14 kwietnia 2022 r.
13:35

Inwestycja długa na kilka miesięcy, a korki na półtora kilometra

Autor: Zdjęcie autora ak
10 1 A A
– We dwóch to my ze szwagrem możemy wędzarkę przed świętami zrobić, ale nie most budować, bo ludzie w korkach stoją – tak radny Ćwik skomentował to, co zobaczył na placu budowy.<br />
– We dwóch to my ze szwagrem możemy wędzarkę przed świętami zrobić, ale nie most budować, bo ludzie w korkach stoją – tak radny Ćwik skomentował to, co zobaczył na placu budowy.
(fot. Sławomir Ćwik/Facebook)

Jest budowa drogi, są utrudnienia w ruchu. Zmotoryzowani powinni uzbroić się w cierpliwość, ale niektórzy już ją tracą. A jeden z zamojskich radnych dopytuje, czy miasto naprawdę nie ma możliwości skrócenia czasu realizacji swoich inwestycji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Budowa łącznika między ulicą Altanową a Lipską i mostu nad Topornicą zaczęła się wiele miesięcy temu. Od blisko dwóch na Lipskiej obowiązuje ruch wahadłowy. To spowalnia przejazd na tej trasie, a w godzinach szczytu powoduje korki.

– Sam tamtędy nie jeżdżę zbyt często, ale mieszkam w pobliżu i niejednokrotnie widziałem, że sznur samochodów zatrzymujących się przed sygnalizacją potrafi ciągnąć się nawet półtora kilometra aż do ronda przy ul. św. Piątka – opowiada radny Sławomir Ćwik.

Mówi, że to nie tylko jego spostrzeżenia, ale skargi przyjmował od wielu osób. Któregoś dnia, przy pięknej pogodzie, przed godz. 10 pojechał sprawdzić, jak na moście postępują prace, które powodują zamknięcie jednego pasa ruchu i korki. Kręciło się tam raptem trzech robotników. Dwóch rzeczywiście coś robiło, a trzeci... spacerował, rozmawiając przez telefon.

– Nie neguję konieczności wprowadzenia ruchu wahadłowego, jestem laikiem, nie znam się na budowie mostów, ale zastanawia mnie, czy inwestycje naprawdę muszą być aż tak rozwleczone w czasie – mówi Ćwik i podkreśla, że podobne refleksje miał również przy innych inwestycjach drogowych w Zamościu, które jego zdaniem trwały dłużej niż powinny. Jako przykłady podaje budowę ronda obok II LO, a także przebudowę ulicy Szczebrzeskiej.

– Termin w przypadku budowy Altanowa-Lipska jest optymalny. Powiedziałbym, że może nawet za krótki, bo postępowanie przetargowe opóźniło się nam o półtora miesiąca – przekonuje Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych UM Zamość.

Mówi, że wprowadzenie ruchu wahadłowego było koniecznością, bo gdyby tego nie zrobiono, nie zwężono jezdni, mogłoby wręcz dojść do zawalenia się fragmentów ulicy.

– Wszelkie prace na obiektach inżynierskich mają swój specyficzny reżim. Zbudowanie mostu to nie to samo, co położenie dachu. Tego nie da się zrobić szybko – dodaje Flis. Podkreśla też, że skracanie terminów mogłoby powodować większe problemy ze znalezieniem wykonawców.

Nie bez znaczenia jest, jego zdaniem, również fakt, że przy wprowadzeniu pracy dwuzmianowej rosłyby koszty, bo ludziom trzeba byłoby płacić za nadgodziny.

– Wcale nie jestem też przekonany, że okoliczni mieszkańcy byliby zachwyceni, gdyby ciężki sprzęt przy ich domach pracował w porze nocnej – argumentuje Flis.

– Są też koszty trudniej policzalne: pieniądze i czas, które ludzie tracą, stojąc w korkach – kwituje Sławomir Ćwik.

Budowa łącznika i mostu potrwa do lata. Pochłonie ok. 12 mln złotych. Miasto otrzymało na ten cel dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Dotacja wynosi ok. 7 mln. Wykonawcą jest firma STRABAG.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tandemy opanowały Lublin. Tutaj będą w niedzielę
ZDJĘCIA
galeria

Tandemy opanowały Lublin. Tutaj będą w niedzielę

Trwa XXVII Międzynarodowy Wyścig Kolarski Tandemów oraz V Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny. W sobotę przez Lublin przejechały 43 tandemy.

Matura. Ostatnie podpowiedzi

Matura. Ostatnie podpowiedzi

Już 7 maja uczniowie usiądą w ławkach i wykażą się wiedzą, którą zdobywali od pierwszego dnia w szkole. Zmierzą się z zadaniami matematycznymi, wzorami chemicznymi, rozprawkami, a także sporą dawką stresu

Impreza na trzech parkietach
foto
galeria

Impreza na trzech parkietach

Tak się bawi Lublin! Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z imprezy w klubie 30. Jeśli chcecie wiedzieć, gdzie w Lublinie są najlepsze imprezy to zapraszamy do śledzenia naszych fotogalerii.

Wisła Grupa Azoty Puławy lepsza od Skry Częstochowa

Wisła Grupa Azoty Puławy lepsza od Skry Częstochowa

Bardzo ważne zwycięstwo Wisły Grupy Azoty Puławy. W sobotę ekipa dowodzona przez Mikołaja Raczyńskiego pokonała na własnym stadionie Skrę Częstochowa. Goście kończyli mecz w osłabieniu i właśnie w końcówce miejscowi przeprowadzili kluczową akcję spotkania

Ciepło popłynie na Ponikwodę. LPEC przed nowym wyzwaniem

Ciepło popłynie na Ponikwodę. LPEC przed nowym wyzwaniem

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej rozpoczyna rozbudowę sieci ciepłowniczej w północno-wschodniej części Lublina. Nowa infrastruktura ma powstać w dzielnicy Ponikwoda.

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

Udana wyprawa MKS FunFloor do Gniezna. Lublinianki wygrały w sobotę z MKS URBiS 32:19. Sobotnia rywalizacja rozpoczęła dla drużyny bardzo trudny okres, który jednak może zdefiniować ten sezon. Podopieczne Edyty Majdzińskiej w Orlen Superlidze są w grze o srebrne medale, a w piątek rozpoczynają w Kaliszu rywalizację o Puchar Polski.

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Udana inauguracja nowego cyklu Speedway Grand Prix dla zawodników Orlen Oil Motoru. Aż trzech żużlowców „Koziołków” wystąpiło w finale na torze w chorwackim Gorican. Co ciekawe, pierwszy raz z triumfu cieszył się Jack Holder. Na najniższym stopniu podium uplasował się Fredrik Lindgren. Wielki faworyt i aktualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik niespodziewanie zakończył zmagania na czwartej pozycji.

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy
Dużo zdjęć
galeria

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy

Pięcioletni Adaś miał na nos na kwintę, gdy już przyszedł czas wyjazdu z Farmy Iluzji w Trojanowie. Kilka godzin zabawy minęła błyskawicznie. Tylko lizak z automatu nieco osłodził gorycz powrotu do domu.

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

W czterech poprzednich występach ligowych tylko pięć goli, a w sobotę aż sześć. Chełmianka rozbiła Karpaty Krosno i po czterech meczach bez zwycięstwa wreszcie zgarnęła pełną pulę.

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Znowu bez zwycięstwa przed własną publicznością. W piątym występie w tym roku na stadionie przy ul. Sportowej, Avia Świdnik zdobyła dopiero drugi punkt. W sobotę zremisowała ze Starem Starachowice 0:0.

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]
galeria

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]

Niestety, sprawdził się czarny scenariusz. Polski Cukier Start przegrał w sobotni wieczór z Legią Warszawa aż 92:112. I była to bardzo kosztowna porażka ekipy z Lublina. Inne wyniki drużyn walczących o ósemkę ułożyły się tak, że podopieczni Artura Gronka znowu play-offy będą oglądać w telewizji.

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Lewart Lubartów pozostanie liderem tabeli. W sobotę piłkarze Grzegorza Białka musieli się jednak napracować na kolejne trzy punkty w meczu z Kryształem Werbkowice. Kluczowe były dwa gole zdobyte w końcówce pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 3:1. Po przerwie obie ekipy zaliczyły jeszcze po jednym trafieniu.

A dystkoteka gra...
foto
galeria

A dystkoteka gra...

To była beztroska dyskoteka jak za dawnych czasów, gdy wszyscy byli młodzi, szaleni itp. Zapraszamy na fotorelację z jedynej takiem imprezy w Lublinie, gdzie wszyscy są młodzi i piękni... Tak się bawi Piękna Pszczoła!

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Sporo działo się w sobotę na stadionie w Kraśniku. Tamtejsza Stal po ośmiu minutach prowadziła z KS Cisowianka Drzewce 2:0. Od razu po przerwie gospodarze strzelili trzecią bramkę. I chociaż w końcówce rywale postraszyli jeszcze gospodarzy, to Kamil Witkowski wreszcie zanotował pierwsze zwycięstwo w nowym klubie. Z kolei Łukasz Giza po końcowym gwizdku złożył rezygnację.

Tajemnice celejowskiego dworu
MAGAZYN

Tajemnice celejowskiego dworu

Wizytował tu car, a przy pełni księżyca mieszkańcy widywali potwornego psa. Czy nad rodem Klemensowskich rzeczywiście ciążyła klątwa?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium