Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

30 listopada 2022 r.
11:38

Zamość. Radny publicznie zbeształ przewodniczących: Powinniście tu siedzieć

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 0 A A
Przewodniczący zarządów osiedli na sesjach są zawsze. Ale opuszczają salę obrad po tym, jak wyczerpane zostaną punkty, w których mają prawo zabierać głos.
Przewodniczący zarządów osiedli na sesjach są zawsze. Ale opuszczają salę obrad po tym, jak wyczerpane zostaną punkty, w których mają prawo zabierać głos. (fot. Screen z relacji online)

To sytuacja niedopuszczalna – tak radny Dariusz Zagdański ocenił fakt, że przewodniczący zarządów osiedli w Zamościu nie uczestniczą w sesjach aż do samego końca. – Robimy to, co nas należy. I nie radny Zagdański ma prawo nas rozliczać – odpowiadają ci, których publicznie zbeształ.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Poniedziałkowe obrady Rady Miasta Zamość jak zawsze trwały długo. Choć tym razem rekord i tak nie został pobity, bo sesja zakończyła się po 7 godzinach, sporo przed północą. Pod koniec posiedzenia radny Dariusz Zagdański postanowił dać wyraz swojemu niezadowoleniu.

– Od kilku, może kilkunastu sesji mamy do czynienia z taką sytuacją, że przewodniczący, którzy są reprezentantami społeczności lokalnej i są zobligowani, bo pobierają diety za uczestnictwo w sesjach rady, po kilku godzinach opuszczają posiedzenia. Moim zdaniem jest to sytuacja niedopuszczalna – zakomunikował Zagdański.

Zastrzegł, że rozumie, że "każdemu może się zdarzyć zachorować, mieć jakąś konkretną, ważną sprawę", ale też dodał, że wówczas przewodniczący powinni się usprawiedliwiać. Wyraził nadzieję, że sytuacja się zmieni, a szefowie zarządów osiedli, tak jak dyrektorzy magistrackich wydziałów czy dyrektorzy i prezesi miejskich spółek będą na sesjach cały czas, aby "mogli przekazywać to, co się dzieje na sesjach swoim wyborcom".

Ta reprymenda jej adresatom się nie spodobała.

Jestem w stanie przekazać mieszkańcom wszystko, co dzieje się na sesji, bo oglądam ich przebieg w internetowych relacjach. Ale nie widzę powodu, by siedzieć w urzędzie miasta wiele godzin i słuchać tego na żywo, zwłaszcza, że głos możemy zabierać tylko na początku w przewidzianych do tego punktach (sprawy samorządu mieszkańców oraz wnioski i wypowiedzi mieszkańców – red.) – mówi jedna z przewodniczących zastrzegając sobie anonimowość.

Jej koleżanki i koledzy "po fachu" są tego samego zdania. – Robię to, co do mnie należy i nie mam sobie nic do zarzucenia – uważa Elżbieta Kucharska, przewodnicząca os. Orzeszkowej-Reymonta. Na poniedziałkowej sesji była, ale z niej rzeczywiście wyszła już w momencie, gdy radni zaczęli głosować uchwały. – My w tych punktach nie mamy żadnego udziału. A na rzecz mieszkańców nie pracujemy tylko na sesjach. Bierzemy udział w posiedzeniach komisji samorządu, ważne dla naszych osiedli sprawy załatwiamy poza okiem kamery. Ja tylko w ostatnich dniach pewne problemy rozwiązywałam bezpośrednio z dyrektorem Zarządu Dróg Grodzkich i komendantem Straży Miejskiej – dodaje Kucharska.

To nie radny Zagdański jest od tego, żeby nas rozliczać – stwierdza kategorycznie Tomasz Figiel, przewodniczący zarządu os. Planty.

On również na sesji w poniedziałek był do czasu. W imieniu mieszkańców wnioskował do prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji o utrzymanie połączeń autobusowych w części miasta, którą reprezentuje. Wyszedł, bo nie widział sensu siedzenia w Sali Consulatus.

Od dłuższego czasu sesje w znacznym stopniu sprowadzają się do ustnych, często czysto politycznych utarczek między radnymi. Tego słuchać się nie da. Jaki sens ma nasza obecność przy tym? – pyta retorycznie Figiel.

Dodaje, że pod względem prawnym przewodniczący w 100 procentach wywiązują się ze swoich obowiązków. – Bywamy na sesjach, uczestniczymy w komisjach, pełnimy dużury, jesteśmy non stop do dyspozycji mieszkańców pod jawnymi numerami telefonów. Robimy, co do nas należy – przekonuje przewodniczący os. Planty. Jego zdaniem, pod względem etycznym zachowanie radnego Zagdańskiego było "bardzo nie w porządku".

Już podczas sesji dostrzegł to radny Janusz Kupczyk, który zabierając głos stanął w obronie przewodniczących. – Współczułbym im, gdyby siedzieli tutaj z nami do 23 czy 24. My robimy to z obowiązku posiadanego mandatu. Przewodniczący na pewno obserwują obrady i słuchają tego, nad czym obradujemy – stwierdził radny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Chciwość i pożądanie. Ludzie zawsze chcą więcej

Przyjemność, praca, pasja i miłość splatają się w moim życiu i płyną szczęśliwie w różnych dawkach. Myślę, że nie jest dobrze być poza życiowym balansem. Dobrze jest stać równo na obu nogach – ROZMOWA z Janem Hussakowskim, reżyserem spektaklu „Balladyna”, którego premierę zobaczymy 10 maja w Teatrze Osterwy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Majówka na grillu - jak nie zepsuć potraw - przepisy

Najważniejsze: nie grillujemy na żywym ogniu, który zwęgli potrawy i nada im gorzki smak. A na powierzchni potrawy wytworzą się rakotwórcze substancje.

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Tarkawica. Śmierć motorowerzysty

Dziś przed południem, 4 maja, 64-letni mężczyzna kierujący motorowerem marki Yamasaki na zakręcie w Tarkawicy (pow. Ostrówek Lubelski) stracił panowanie nad jednośladem i staranował ogrodzenie jednego z domów

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

W niedzielę o godzinie 15.00 Motor Lublin rozegra jeden z kluczowych meczów w tym sezonie. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Płocku z tamtejszą Wisłą i chcąc myśleć o barażach o PKO BP Ekstraklasę nie mogą tego spotkania przegrać. O tym jakie nastroje panują w obozie lublinian przed tym spotkaniem zdradził trener Mateusz Stolarski

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty Puławy sprawiła swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę. W sobotę podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego wygrali w Stężycy z tamtejszą Radunią i wciąż są w grze o pozostanie w przyszłym sezonie na centralnym poziomie rozgrywkowym

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Pierwsze krajowe truskawki, cena?

Na targu pod Zamkiem można było dziś kupić pierwsze krajowe truskawki, spod Zwolenia. Cena za kilogram 28 zł, za łubiankę 70 zł

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej
galeria

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej

Wierni obrządku prawosławnego obchodzą Wielką Sobotę, kończąc w ten sposób czas oczekiwania na Święta Wielkanocne. W tym roku Wielkanoc u prawosławnych przypada na 5 maja, w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca wg. kalendarza juliańskiego, po obchodach Paschy Żydowskiej. W Cerkwi prawosławnej wierni poświęcili pokarmy jakie będą spożywać podczas wielkanocnego śniadania.

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Nie ma lepszej rzeczy w maju niż młoda, zasmażana kapusta z koperkiem. No chyba, że jest to chrupiąca golonka z grilla podana z młodą kapustą

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

1 maja 2024r. w wieku 85 lat zmarł mój Tata HENRYK PRAŻMO - sportowiec, pięściarz wagi ciężkiej WKS Lublinianka. Młodzieżowy Mistrz i Wicemistrz Polski ,,ZRYW”, 10-krotny Mistrz Województwa Lubelskiego. W latach 1956-1969 stoczył ok. 150 walk w większości zwycięskich. Był czołowym bokserem wagi ciężkiej w Polsce. Kuszony intratnymi ofertami z czołowych klubów - Legii, Gwardii i innych…pozostał wierny Lublinowi….! W środową majową noc usłyszał ostatni gong…- poinformował Jerzy Prażmo

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

Listerioza to choroba zagrażająca głównie kobietom w ciąży, noworodkom i osobom z obniżoną odpornością. Bakterie, które mogą ją wywołać wykryto w mleku modyfikowanym dla niemowląt

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Tak gmina dba o eko turystykę, nad jeziorem Piaseczno pełno śmieci, gdy zawieje wiatr, fruwają po okolicy i pływają w wodzie - alarmuje nasz Czytelnik

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji
4 maja 2024, 8:00
galeria

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji

Od rana do popołudnia jest otwarta 4 maja Zamojska Akademia Kultury mieszcząca się w gmachu dawnej Akademii Zamojskiej. Na dziś zaplanowano tutaj mnóstwo atrakcji dla dużych i małych gości. Bo to ma być rodzinne otwarcie sezonu letniego

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Marzy ci się policyjny mundur? Jest okazja, bo komenda w Krasnymstawie prowadzi nabór do służby

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole
galeria

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole

W piątkowy wieczór Górnik Łęczna zdobył bardzo ważne trzy punkty pokonują na swoim stadionie Odrę Opole. Dla łęcznian było to tym samym przełamanie po dwóch domowych porażkach z rzędu. Jak mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Niepokonany Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę (godz. 16.30) zmierzy się na wyjeździe z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry we wtorek nadrobiła ligowe zaległości, ale wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w tym sezonie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!