Trzech nowych zawodników na testach w Motorze Lublin

- Chcieliśmy zagrać z Wisłą w Pruszkowie. Takie rozwiązanie wydawało nam się sprawiedliwe, ale klub z Płocka nie zamierzał ponosić kosztów wyjazdu swojej drużyny - wyjaśnił Grzegorz Szkutnik, pełniący obowiązki prezesa Motoru. - My nie mogliśmy przyjąć zaproszenia do Płocka, dlatego postanowiliśmy zorganizować grę wewnętrzną. Zajęcia przeprowadzimy o godz. 12 na boisku w Łęcznej. Szkoleniowcy lubelskiej drużyny mają sprawdzać kolejnych piłkarzy. W grze kontrolnej Motoru może wystąpić Daniel Jarosz (ur. 1987), wychowanek Hutnika Kraków, ostatnio zawodnik Górnika Wieliczka. Filigranowy napastnik (171 cm) był testowany w innym klubie, teraz chce się pokazać trenerowi Kuźmie. Przyjazd zapowiedział także Daniel Onyekachi (ur. 1985), znany m.in. z gry w Hetmanie Zamość. Nigeryjski napastnik ostatnio przebywał w GKS Katowice. Kolejnym zawodnikiem, który prawdopodobnie zaprezentuje swoje umiejętności, będzie Paweł Buśkiewicz (ur. 1983) z Górnika Łęczna. Piłkarz nie znalazł się w kadrze, którą trener Wojciech Stawowy zabrał na zgrupowanie. To już ostatnie przymiarki kadrowe przed zamknięciem okna transferowego. W najbliższy poniedziałek upłynie termin zgłaszania piłkarzy do I-ligowych rozgrywek (rozpoczęte procedury można dokończyć po zamknięciu okna). Lubelscy działacze na razie sfinalizowali wypożyczenia ze Spartakusa Szarowola Ukraińców - Witalija Mielniczuka i Iwana Dykija. Problem w tym, że obaj nie mają pozwolenia na pracę. Mielniczuk posiadał odpowiedni dokument, ale jego ważność już wygasła. W Motorze pozostanie 20-letni Kamil Hempel. Kandydatem do uzupełniania lubelskiej kadry jest też Alexandru Carabulea. Napastnik miał w tym tygodniu powrócić z Mołdawii, przywożąc dokumenty potrzebne do zgłoszenia. Z kolei Mariusz Solecki czeka na decyzje trenerów Motoru. Sam zawodnik ustalił warunki kontraktu i w każdej chwili może podpisać umowę.