Ksiądz Janusz Kozłowski ze Świdnika w pielgrzymce rowerowej do Fatimy

Do przejechania ma ponad 4,5 tys. km, a przed nim jeszcze 20 dni jazdy rowerem. Przed wyjazdem w podróż życia ksiądz obiecał nam na bieżąco zdawać relację w trasy. Słowa dotrzymał i dziś pierwszy odcinek: \"Pokonaliśmy deszczową Słowację, nawiedzając sanktuarium w Mariazell w Austrii. W tej chwili jesteśmy na terenie Włoch. Uśmiechnęło się do nas radosne i przyjazne słońce. Silna wola i motywacja oraz moc własnych postanowień uskrzydla nasze poczynania, gdyż wieziemy w plecakach dobre postanowienia. Pielgrzymka to cel i droga, bo mapy tego świata najdokładniej odczytują planetę naszych postanowień życiowych. Dotychczas przejechaliśmy 1604 km. Za kilka dni będziemy w sanktuarium w La Salette”.