Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Zabrze - Motor Lublin 2:1

W ostatnim sobotnim spotkaniu pierwszej ligi Motor Lublin przegrał z Górnikiem Zabrze 1:2. Do osiągnięcia korzystnego rezultatu zabrakło podopiecznym Mirosława Kosowskiego zaledwie czterech minut.
Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, ale goście także mieli swoje okazje. Pierwszą, już w 8 minucie, kiedy potężnym uderzeniem pod poprzeczkę popisał się Marcin Popławski. Sebastian Nowak był jednak na posterunku i ładną paradą uchronił górniczy zespół przed stratą bramki. Kolejne minuty należały do zabrzan, dlatego też zaskoczenie po bramce dla gości było olbrzymie. Michał Maciejewski, który dotychczas prezentował bardzo równą formę nie pomylił się i tym razem. Precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gospodarzy. Po tej sytuacji podopieczni Ryszarda Komornickiego zaatakowali jeszcze bardziej zdecydowanie. Stworzyli sobie kilka dogodnych okazji i jedną w końcu wykorzystali. Zrobił to w 54 minucie Ales Besta, który zachował najwięcej zimniej krwi w zamieszaniu podbramkowym. Od tej pory gospodarze nieco spuścili z tonu, ale cały czas stwarzali zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Roberta Mioduszewskiego. Uśpili nieco zespół gości i w 89 minucie zdobyli drugą bramkę. Grzegorz Bonin, któremu obrońcy gości zostawili zdecydowanie zbyt dużo miejsca, uderzeniem z dystansu pokonał golkipera Motoru. Bramki: Besta (54), Bonin (89) - Maciejewski (30). Górnik: Nowak – Kulig, Karwan, Pazdan, Magiera – Bonin, Strąk, Przybylski (46 Gorawski), Szczot (90 Danch) - Madejski, Besta (81 Trznadel). Motor: Mioduszewski – Falisiewicz, Żmuda, Maciejewski, Wojdyga – Krystosiak, Król, Kursa (56 Niemczyk), Popławski, Hempel (72 Budzyński)- Białek. Żółte kartki: Żmuda (M). Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama