Reklama
Szkutnik: Liczyłem na przełom
ROZMOWA Z Grzegorzem Szkutnikiem prezesem Motoru
- 11.10.2009 18:33
– Jestem po spotkaniu z zawodnikiem. Podczas naszej rozmowy pojawiły się nowe okoliczności, dlatego z ostatecznym rozwiązaniem musimy poczekać do zebrania zarządu. Sądzę, że temat Mioduszewskiego poruszymy w poniedziałek wieczorem, a decyzja może zapadnie we wtorek. Przyznaję, że jakieś wstępne stanowisko mamy już wypracowane, ale z konkretami powinniśmy się wstrzymać.
– Spodziewałem się przełomu, dlatego kolejna porażka jest dla nas bardzo bolesna. Starali się wszyscy – zawodnicy i grupa najwierniejszych kibiców, a efekt jak zawsze. Szukając przyczyn niepowodzeń trudno o proste wytłumaczenie, ciężko znaleźć jedną receptę. Myślę, że problem jest złożony i nie można wszystkiego zganiać na kłopoty finansowe. Różnica w grze naszej i rywali nie była taka duża, a przecież GKP jest znacznie wyżej w tabeli.
– Rozważamy różne warianty, jednak nie sądzę, aby do końca roku zaszła zmiana na trenerskiej ławce. W tej chwili trudno pozyskać szkoleniowca, mogącego wnieść nową jakość. Wszystkie kadrowe ruchy muszą być racjonalne.
Reklama












Komentarze