Poprosił o papierosa, dostał manto

Nietrzeźwy przechodzień został zaatakowany wczoraj po południu w rejonie ul. Hryniewicza. Ktoś zadzwonił po policję. - Patrol zauważył siedzącego na chodniku człowieka z zakrwawioną twarzą – mówi Magdalena Szczepanowska, z policji w Świdniku. – Pokazał dwóch mężczyzn, którzy go pobili. Ci na widok mundurowych rzucili się do ucieczki w głąb osiedla. Policjanci ich dogonili. 25 i 30-letni mieszkańcy Świdnika byli nietrzeźwi. Mieli po ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 46-letni przechodzień wyszedł z utarczki z siniakami na twarzy.